Bez kategorii
Like

Polskie nadzieje i perspektywy

27/01/2013
536 Wyświetlenia
0 Komentarze
5 minut czytania
no-cover

Rządząca Polską obca agentura zdaje sobie sprawę z potencjalnej możliwości „przejrzenia Polaków na oczy” i stara się jak najbardziej zaciemnić obraz rzeczywistości. Znamiennymi wydają się tu być wysiłki odwrócenia uwagi Polaków od głównych zagrożeń.

0


 

Początek roku skłania do refleksji nad czasem minionym, jak również prognozami na przyszłość.

 

2012 był bezapelacyjnie okresem narastającego kryzysu gospodarczego w Imperium Auroatlantyckim (US&UE) oraz jego bliższej i dalszej „zagranicy”. Był taż niewątpliwie czasem zaogniania się konfliktów zbrojnych na obszarach krajów muzułmańskich, wywoływanych lub stymulowanych przez Imperium. Rządząca nim de facto międzynarodowa oligarchia finansowa pokazała dobitnie, że bez względu na konsekwencje zdeterminowana jest utrzymywać dotychczasowy kurs. Powoduje to wzrost społecznego niezadowolenia, szczególnie w krajach najbardziej dotkniętych recesją gospodarczą. Wyjątkiem jest w tym przypadku III RP charakteryzująca się stopą życiową będącą jedną z najniższych w Unii.  Wychowani na koszerną modłę polskojęzyczni „europejczycy” stanowiący gros społeczeństwa, nie widzą nic nienaturalnego w swej sytuacji.

 

Żelazny kanclerz Bismarck zwykł porównywać Polaków do Irokezów, ale dopiero w obecnych czasach osiągnęli Oni stopień metamorfozy w pełni na ten epitet zasługujący. Przebywszy całą „indiańską” drogę znaleźli się w sytuacji podobnej do rdzennych mieszkańców północnej Ameryki. Ich ziemię zagarnęli obcy najeźdźcy, dla korzyści których administrują nią rodzimi zdrajcy mieniący się „elitami III RP”, a oni sami zepchnięci do „rezerwatów” krajowej lub unijnej nędzy, wegetują na marginesie europejskiej społeczności. Rola unijnych pariasów gwarantuje im permanentne miejsce w najniższej warstwie unijnego społeczeństwa, co stymuluje dodatkowo proces ich asymilacji w mozaice europejskich narodów.

 

Z tej sytuacji zaczyna sobie zdawać sprawę patriotyczna mniejszość społeczeństwa, czego wymownym wyrazem może być adekwatna fraza hymnu „Boże coś Polskę” śpiewana podczas ostatniej rocznicy wprowadzenia stanu wojennego; „Ojczyznę wolną racz nam wrócić Panie”.

 

Rządząca Polską obca agentura zdaje sobie sprawę z potencjalnej możliwości „przejrzenia Polaków na oczy” i stara się jak najbardziej zaciemnić obraz rzeczywistości. Znamiennymi wydają się tu być wysiłki odwrócenia uwagi Polaków od głównych zagrożeń. 

 

W tym wypadku chwyt propagandowy podobny jest do tego z okresu PRLu. Wtedy to wolno było Polakom przypominać zbrodnie Niemieckie dokonywane na Narodzie przez całe milenium od agresji Marchii Wschodniej, poprzez Krzyżaków, hakatę, aż do ludobójstwa hitlerowskiego. To, że wówczas wrogiem numer jeden był czerwony Kreml, dyskretnie przemilczano, wytykając palcem „imperialistów i odwetowców zachodnioniemieckich”. 

 

Dziś na łamach Onetu możemy się exemplum dowiedzieć, że grozi nam agresja militarna ze strony Białorusi i Rosji! To, że znajdujemy się już w ostatnim stadium anihilacji biologicznej, cywilizacyjnej, kulturowej i gospodarczej Narodu dokonywanej przez Zachód (Niemcy) i międzynarodową finansjerę nikt nawet półsłówkiem się nie zająknie.

 

Ze smutkiem należy skonstatować, że o ile społeczeństwo PRLu nie dało się wmanewrować w ten paradygmat, o tyle dziś nawet kręgi autentycznych patriotów emocjonują się antyrosyjską retoryką, nie dostrzegając jednocześnie głównego zagrożenia ze strony zachodu.

 

Stopień degrengolady i otumanienia społeczeństwa jest już tak wielki, że jakakolwiek sanacja wydaje się być niemożliwa.

 

Cóż więc pozostaje? Chyba tylko modlić się o cud: „Ojczyznę wolną racz nam wrócić Panie”.

 

I takowy, jak głoszą choćby objawienia Anny[i] zapewne nastąpi powodując społeczną metamorfozę. I co wtedy powstanie? Zapewne jakaś nowa Polska z nowym narodem mającym tyle wspólnego z obecnym, co starożytni Grecy z współczesnymi, czyli nic poza nazwą. I to jest chyba to, na co obecnie możemy liczyć.



[i] http://www.objawienia.pl/anna/spis-anna.html

0

dr nowopolski

Unikajacy stereotypów myslowych analityk spraw politycznych i gospodarczych Polski i swiata

344 publikacje
3 komentarze
 

Dodaj komentarz

Authorization
*
*
Registration
*
*
*
Password generation
343758