Bez kategorii
Like

PKT.PL Polskie Książki Telefoniczne sp. z o.o. za pośrednictwem e-sądu żąda haraczu.

13/12/2012
912 Wyświetlenia
0 Komentarze
15 minut czytania
no-cover

Mówią kryzys. Jaki kryzys? – wystarczy opracować odpowiedni system i za pomocą bubla zwanego e-sądem inkasować żywą gotówkę – wszak prawo pozwala na dochodzenie roszczeń nieistniejących.

0


 

                                                        

 

                                                                     Powód:

                                                   PKT.PL Polskie Książki Telefoniczne sp. z o.o.

                                                   Ul. Jagiellońska 69

                                                   03 – 303 Warszawa

Data złożenia 04.09.2012

WPS 86,10 PLN

                               Pozew o zapłatę

Wnoszę o zasądzenie na rzecz powoda od pozwanego następujących kwot:

Kwoty 49,20 PLN z odsetkami ustawowymi od dnia 01/08/2011 do dnia zapłaty

Kwoty 36,90 PLN z odsetkami ustawowymi od dnia 01/08/2011 do dnia zapłaty

Zasądzenie zwrotu opłaty sądowej 30,00 PLN

Zasądzenie zwrotu kosztów zastępstwa procesowego 60,00 PLN

 

                        Uzasadnienie

Powód w ramach prowadzonej działalności gospodarczej zawarł z pozwanym umowę o świadczenie usług reklamowych numer 41XXXXX/ z dnia 2011.XX.YY. Pozwany nie wykonał obowiązku wynikającego z zawartej umowy polegającego na spełnieniu świadczenia pieniężnego. Powód wskazuje, że na wartość przedmiotu sporu składa się pozostała do zapłaty kwota wynikająca z wystawionych przez powoda dokumentów rozliczeniowych tj: faktura VAT numer FRS/ xxxxx/2/2011 z dnia 2011.XX.YY wystawionej na kwotę 246,00 zł., z terminem płatności określonym na dzień 2011.07.31, faktury VAT numer FRS/xxxxx/4/2011 z dnia 2011.XX.YY, wystawionej na kwotę 184,50zł, z terminem płatności określonym na dzień 2011.07.31. Ponadto powód domaga się zasądzenia na jego rzecz ustawowych odsetek za opóźnienie w płatności liczonych od poszczególnych należności od dnia następnego po upływie terminu wymagalności należności tj. od kwoty 49,20zł., od dnia 2011.08.01 do dnia zapłaty, od kwoty 36,90zł., od dnia 2011.08.01 do dnia zapłaty. Powód zawiadomił stronę pozwaną o nieuregulowanych fakturach i wezwał ją do zapłaty wezwaniem z dnia 2012.xx.yy, jednakże do chwili obecnej zadłużenie nie zostało uregulowane. Z uwagi na okoliczność, iż pozwany nie wykonał zobowiązania objętego pozwem niniejszy pozew uważam za konieczny i uzasadniony, a wydanie nakazu zapłaty w postępowaniu upominawczym za możliwe w oparciu o przytoczone przez powoda okoliczności, które nie budzą wątpliwości co do zgodności z rzeczywistym stanem rzeczy.

 

Pozew sporządziła i złożyła radca prawny Izabela Nowicka 

ul. Kraszewskiego 1

85 – 240 Bydgoszcz

 

Ustalenie stanu faktycznego.

 

1.     Pozwany od kilkunastu lat prowadzi jednoosobowo działalność gospodarczą.

2.     Z całą pewnością pozwany nie zamawiał usług reklamowych tym samym nie zawarł żadnej umowy z powodowym podmiotem i jej nie podpisywał – taka umowa nie istnieje.

3.     Pozwany nigdy nie otrzymał wymienionych w treści pozwu faktur VAT w żadnej formie.

4.     Również pozwany nie był wzywany do zapłaty pismem datowanym na 2012.xx.yy .

 

Wnioski.

Zadziwiające jest, że pani radczyni nie zażądała zwrotu opłaty od pełnomocnictwa w kwocie 17,00zł, którego w EPU oczywiście nie dołącza się do pozwu:)

Pani radczyni wprowadza sąd w błąd, informując fałszywie o rzekomo istniejących dowodach, których oczywiście nie ma. Poświadczenie istnienia dowodów może być dokonane, gdy profesjonalny pełnomocnik takie dokumenty widzi w oryginale, bo tylko w ten sposób i tylko wtedy poświadczenie może być dokonane – nie wydaje mi się, aby PKT.PL takie dokumenty sprefabrykował dla potrzeb procesowych, narażając się na znacznie poważniejszy zarzut fałszerstwa. Jestem więcej niż pewien, iż twierdzenia zawarte w treści pozwu zostały wspólnie uzgodnione. Radca prawny nie powinien ulegać naciskom powoda, o czym wprost mówi kodeks etyki radcowskiej, zatem pani Izabela Nowicka, jako świadomy prawnik, powinna odmówić PKT.PL usługi mającej na celu wprowadzenia sądu w błąd. To źle świadczy o jej wiarygodności i kwalifikacjach zawodowych.

Wziąwszy pod uwagę, jakie znaczenie dowodowe w procesie ma wskazanie prawdy – w każdej z procedur – radca prawny poświadczając pismo procesowe, bierze na siebie odpowiedzialność za wiarygodność twierdzeń i dowodów, na podstawie, których sąd wydaje orzeczenie. Trzeba, zatem od razu powiedzieć, że w razie nieprawidłowości w poświadczaniu – po usankcjonowaniu takiej czynności normą prawną, w grę wejdzie odpowiedzialność karna za poświadczenie nieprawdy. Kierowanie sprawy do sądu o wydanie nakazu zapłaty, ze świadomością poświadczenia nieprawdy, należy traktować, jako sprawstwo kierownicze (art. 18 § 1 k.k.)  „Odpowiada za sprawstwo nie tylko ten, kto wykonuje czyn zabroniony sam albo wspólnie i w porozumieniu z inną osobą, ale także ten, kto kieruje wykonaniem czynu zabronionego przez inną osobę lub wykorzystując uzależnienie innej osoby od siebie, poleca jej wykonanie takiego czynu).”

Zdaniem powoda i radcy prawnego Pozwany powinien być szczęśliwy z faktu, że kwota z faktury VAT numer FRS/ xxxxx/2/2011 z dnia 2011.XX.YY wystawionej na kwotę 246,00 zł, jakimś cudem stopniała do kwoty 49,20zł, zaś kwota z faktury VAT numer FRS/xxxxx/4/2011 z dnia 2011.XX.YY, wystawionej na kwotę 184,50zł, cudownie stopniała do kwoty 36,90zł, i nie powinien wdawać się w spór i na polecenie e-sądu powinien biegusiem wpłacić haracz w kwocie 86,10zł. Wszak z podmiotem o takim zasięgu i działającym wspólnie z siostrzaną spółką ClearSense Spółka Akcyjna Spółka Komandytowa, ul. Jagiellońska 69, 03-303 Warszawa reprezentowaną przez zawodowego pełnomocnika procesowego nie opłaci się walka – no to się przekonamy.

Kolejnym powodem wskazania okrojonej kwoty roszczenia, czyli rzekomo niedopłaconej kwoty z faktury VAT jest utrudnienie obrony przez zasugerowanie uznania roszczenia z faktury, które rzekomo nie zostało w pełni uregulowane.

W razie ewentualnego doniesienia o próbie wyłudzenia, czyli zamiarze popełnienia oszustwa prokuratura sprawę umorzy, ponieważ powód wskazał dokument w postaci umowy o świadczenie usług reklamowych oraz wskazał dokument w postaci faktury VAT- stwierdzając, że jest to sprawa do rozpoznania na gruncie cywilnoprawnym a nie karnym. Gdyby nawet trafił się wzięty prokurator to można się tłumaczyć błędem w systemie lub znikomą szkodliwością społeczną czynu – przecież to tylko 86,10zł a nie 430,50zł, prokuratura pominie żądaną kwotę 60,00zł tytułem zastępstwa procesowego oraz 30,00zł kosztów opłaty sądowej, które bezpodstawnie próbowano wyłudzić.

Jednakże pamiętać należy, iż jest to powód masowy, który w EPU ma możliwość składania paczek pozwów, czyli ma możliwość złożenia kilkaset a nawet kilku tysięcy pozwów w ciągu jednego dnia podobnej treści – zmienią się jedynie dane pozwanych. Zatem powód z identycznym roszczeniem występuje wobec kilku tysięcy pozwanych, co daje kwotę zysków dla powoda dosyć pokaźną wziąwszy pod uwagę, że jedynym wkładem było uiszczenie opłaty sądowej w kwocie 30zł i pozyskanie danych potencjalnej ofiary, – co nie jest zbytnio skomplikowane wystarczy mieć dostęp do CEIDG ( Centralnej Ewidencji i Informacji o Działalności Gospodarczej) prowadzonej pod patronatem Ministerstwa Gospodarki by wyłapać osoby prowadzące działalność gospodarczą jednoosobowo.

 

Dla przypomnienia.

Ustawą z dnia 9 stycznia 2009 roku o zmianie ustawy – Kodeks postępowania cywilnego oraz niektórych innych ustaw (Dz.U. z 2009 r. nr 26 poz. 156) stworzono wynalazek zwany e-sądem z siedzibą w Lublinie. KWIATEK w postaci e-sądu stworzył były minister sprawiedliwości pan Kwiatkowski. Założeniem stworzenia e-sadu było rzekome odciążenie tradycyjnych sądów i przyśpieszenie wydawania nakazów zapłaty oraz stworzenie znacznych oszczędności dla biednych, tak skrzywdzonych powodów, ponieważ zdaniem Ministerstwa Sprawiedliwości są to roszczenia o bezspornym charakterze. W jakim stopniu są to roszczenia bezsporne to widać – EPU jest procedurą o patologicznym zakresie zastosowania. Bezspornym jest, że tego typu sprawy nigdy nie znalazłyby finału w sądzie i powód nie uzyskałby nakazu zapłaty gdyby nie stworzono EPU.

Niestety Ministerstwo Sprawiedliwości w tym Sejm na temat bezsporności tego typu spraw skutecznie nabrało wody w usta, dla twórców ustawy EPU istotny i wiążący zarazem jest fakt, iż tylko 6% tego typu spraw zostało skutecznie podważonych sprzeciwem zapominając przy tym, że pozwanemu nieposiadającemu wiedzy lub środków technicznych uniemożliwiono dochodzenie swoich praw, ponieważ do pozwu nie dołącza się załączników, co w konsekwencji uniemożliwia ocenę zasadności roszczeń powoda. Obywatel ma pełne prawo oczekiwać od sądu aby roszczenie wysuwane wobec niego było wstępnie skonfrontowane z faktycznymi dowodami istnienia roszczenia zanim sąd wyda nakaz zapłaty.

 

0

 

Dodaj komentarz

Authorization
*
*
Registration
*
*
*
Password generation
343758