Globalnie i Lokalnie
Like

Piotr Zaremba, odpowiedz polemiczna

30/12/2014
736 Wyświetlenia
2 Komentarze
5 minut czytania
Piotr Zaremba, odpowiedz polemiczna

Od dyktatury ciemniaków po krew na rękach z różańcem i obrazki Prezydenta Rzeczpospolitej w czapce sowieckiego żołnierza z rogami i ogonem. Od komunistycznej anatemy nałożonej przez władze prawie 50 lat temu na Stefana Kisielewskiego za „obrazę” poprzez nazwanie jej CIEMNIAKAMI do coraz bardziej powszechnej nienawiści, chamstwa, wulgaryzmów i upadku czegoś co nazywano w starych czasach kulturą słowa. Oto droga jaką przebyliśmy w Wolnej Polsce a cena którą płacimy i będziemy WSZYSCY płacić jeszcze nie została policzona.

0


 

Piotr Zaremba – publicysta portalu „wPolityce” skomentował (http://lchlip.salon24.pl/623415,chamstwo-chamstwem-pogania) na moim blogu  o chamstwie, moje powołanie się na jego wypowiedz. Ostrzega w nim m.inn. aby nie mieszać sporu o treść polityki ze sporem o savoir vivre i nie wyciągać z tego wniosków co do wyborów jeśli chodzi o preferencje wyborcze. Uważa również iż wymyślone przez niego pojęcie PRZEMYSŁU POGARDY odnosiło się głównie do deprecjacji, przez Palikota, osiągnięć i postaci prezydenta Kaczyńskiego. To Palikom odpowiada za 80% chamstwa, które zalewa naszą medialną społeczność.

Teza niestety bardzo uproszczona i śmiem wątpić czy odpowiadająca prawdzie. Zrzucanie gros odpowiedzialności na jedną osobę nie wydaje się uwzględniać rozmiaru tsunami chamstwa ogarniającego szpalty i ekrany pecetów czy telewizorów i nie bierze pod uwagę odpowiedzialności tych którzy te media i internetowe portale dominują i oceniają. A są to przecież głównie DZIENNIKARZE decydujący o nagłówkach, tematach i sposobach dyskusji tam prowadzonych. To oni decydują w największym stopniu co i jak się komentuje, co będzie tematem dnia i gdzie skierować zainteresowania śledzących ich czytelników, blogerów i innych „czytaczy”. To oni przemycają mniej lub bardziej naginanie rzeczywistości do własnych potrzeb i popierających ich politycznych partii. To GW, Polityka czy NaTemat ale również „wPolityce „ GPC czy „DoRzeczy” kształtują opinie czytelników.

Piotr Zaremba jest publicystą w organie braci Karnowskich. Jest również członkiem redakcji decydującym o kształcie tego pisma, wyborze tematów i publicystów. Moim skromnym zdaniem jest jednym z bardzo nielicznych jeśli nie jedynym starającym się tam o obiektywność nakreśloną oczywiście wyznawanymi poglądami, poważne traktowanie poruszanych tematów i miarkowanie się w używanych słowach. Ale to pod Jego czujnym okiem „wPolityce” stało się jednym z najbardziej bezwzględnych mediów w zakresie głoszenia skrajnych opinii, wybiórczego traktowania sceny politycznej, łopatologicznej propagandy i zajmowania się TYLKO I WYŁĄCZNIE wszystkim co daje się ZŁEGO powiedzieć o działaniach polskiego państwa. To On jest również współodpowiedzialny za nieustającą kampanię nienawiści tam prowadzoną, a której niedoścignionym przykładem jest POLSKI DZIENNIKARZ w mundurze SSmana z różańcem i krwią na rękach.

Piotr Zaremba publikuje chyba tam gdzie czuje się najbardziej „w domu”. Tam gdzie wyrażane przez niego opinie najbardziej pasują do profilu pisma i zbiegają się z jego polityczną linią. Tam gdzie sposób wyrażania poglądów nie wywołuje u niego skojarzeń choćby z pismem NIE lub prostackimi metodami gwałcenia dziennikarskiej rzetelności. Tam gdzie wyjątkowo często widzi się perełki typu: ZDRAJCY, ŁAJDAKI KTÓRYCH RYNSZTOK JEST NATURALNYM DOMEM, SPRZEDAWCZYKI I OSZUSTY, ZACHLANE DUPKI, WŚCIEKŁE PSY Z PIANĄ NA USTACH itd. itp.

PRZEMYSŁ POGARDY w całej krasie. Z Palikotem niewiele ma wspólnego ale bardzo dużo z przyzwoleniem członka redakcji jakim jest pan Zaremba. Można to nazywać odwzajemnianiem chamstwa z jakim prawica jest często konfrontowana ale trudno jednak oczekiwać aby podobne „dziennikarstwo” miało być zaakceptowane przez wahających się z politycznymi wyborami. Smród jednego szamba próbuje przykryć się zwiększeniem ilości fekalii w drugim licząc iż odurzeni nienawiścią czytelnicy przyjmą je za zapach perfum.

Trudno pana Piotra oskarżać za wszystkie grzechy tego świata czy tylko Jego za produkowane w „wPolityce” pisarstwo. Jest On tylko dziennikarskim trybikiem machiny opartej na przemyśle pogardy i zbierającej MAMONĘ za żerowanie na niskich, ludzkich instynktach. I jednocześnie ludzi ogłupiających, gdyż trudno pogodzić chamstwo i brutalność z subtelnymi analizami politycznych konfliktów. Walenie pałą po głowie stało się tak częste, że nie zauważa się już razów na zdrowym rozsądku. Czytelnik prosi o więcej a usłużnym publicystom trudno oprzeć się prośbie. A tym, którzy w tym uczestniczą kierując wzrok w drugą stronę proponuję ocenić przepaść którą WY dziennikarze i MY czytelnicy przeszliśmy od chamstwa „dyktatury ciemniaków” do chamstwa portretu dziennikarza w SSmańskim mundurze i Prezydenta RP jako Lucyfera.

 

0

lchlip

182 publikacje
12 komentarze
 

2 komentarz

Dodaj komentarz

Authorization
*
*
Registration
*
*
*
Password generation
343758