O pederastach jak o zmarłych

Homodyktatura, która opanowała massmedia i media społecznościowe wymaga by o pederastach, lesbijkach i innych zboczeńcach mówić jak o zmarłych: albo dobrze – albo wcale. Osobiście się o tym przekonałem w czwartek 6 czerwca gdy administracja facebooka poinformowała mnie, że oto nie tylko usuwa obrazek dotyczący obyczajówy homosiów ale jeszcze zostaje zbanowany na 12h bym sprawę sobie przemyślał. Wychowawczo zatem – a mogli konto zabić.

Być może niepotrzebnie się czepiam, kto wie, może administratorzy z fb wiedzą lepiej, że ani zdrady, ani co gorsza trójkąty się w środowisku pederastów nie zdarzają. A może chodziło o co innego, o to co nie było na obrazku ale pod obrazkiem, czyli o link do tekstu, że homoseksualizm kiedyś powszechnie uważany za chorobę można było leczyć? Potem jednostką chorobową być przestało poprzez głosowanie w Amerykańskim Towarzystwie Psychiatrycznym, co stanowiło cud globalnego uzdrowienia kompletnie niezależnego od medycyny. Medycyna swoje – wszak to nie jest żadna tajemnica, że zboczenia seksualne podlegają leczeniu – a demokracja inaczej i środowiska postępowców z mediów społecznościowych swoje. Jak można informować o leczeniu kiedyś pederastii, gdy dziś pederaści leczyć się nie chcą bo im fajnie, wesoło, gejowsko – że tak powiem – z tym co mają. Ile przy tym otwartych karier, pieniędzy i profitów (pisałem o tym w podskórnych koteriach politycznych)? Zupełnie jak pedofile, oni też leczyć się nie chcą i nie zamierzają. Wszak wg. istniejących w Europie Zachodniej partii pedofilskich to środowisko po prostu bardziej, mocniej i czynniej kocha dzieci niż rodzice czy nauczyciele. Niedługo więc poprzez kolejne głosowanie leczyć ich nie będziemy. Zoofili i nekrofili też – zwłaszcza, że obiekty seksualne tych ostatnich nie mają nic przeciwko. Chyba, że baranim głosem albo przy stoliczku ze spodeczkiem, co jest bez znaczenia dla funkcjonujących z daleka od łączki i guseł młodych wykształconych z wielkich miast. Wiem, wiem popłynąłem niepotrzebnie, wszak władze fejsbuka mi nie napisały ani słowa, że mają pretensję odnośnie zamieszczonego pod tekstem linku https://3obieg.pl/pederasci-i-lesbijki-cud-uzdrowienia

Prawdopodobnie zatem clou problemu było w niestosowności obrazka. Ale o tso chodzi tak naprawdę, wszak fejs jest pełen prześmiewczych ikonek na temat modlących się katoli, Jezuska na krzyżu, obleśnego kleru, głupich blondynek, ciemnogródzkiego seksu małżeńskiego, dzieciorobów z rodzin wielodzietnych i zdrad z amantem w szafie i administracji to nie oburza, nie wycina, nie banuje? Być może z pederastów z jakiegoś powodu śmiać się po prostu nie mnożna, nie uchodzi, nie kulturalne to i łamiące wszelkie cywilizacyjne standardy. Pewną wskazówkę w tym temacie daje ostatnia ankieta opublikowana przez Tok FM, porównująca homoseksualistów do osób niepełnosprawnych.

Już pominę z litości logikę i wiarygodność ankiety proponującej do swobodnego wyboru tylko odpowiedzi na TAK. Być może jest to naturalna konsekwencja podejścia, że Parada Równości dotyczy wszystkich niepełnosprawnych mniejszości, nie tylko tych upośledzonych fizycznie z powodu wypadku lub z urodzenia, ale także inwalidów mających kłopoty z własną seksualnością, a nie leczących się. Zestawienie pederastów z inwalidami na wózkach nie może być przypadkowe. Równie dobrze można było sięgnąć po inne mniejszości walczące o swoje prawa: polskich muzułmanów, prześladowanych ojców, kibiców czy motocyklistów. Z premedytacją sięgnięto do porównania z niepełnosprawnymi na wózkach. Niestety nie wyjaśniono nam bliżej, czy inwalidztwo homosiów obnażających się publicznie na Paradach Równości i dorosłych zachowujących się jak skretyniałe 3-latki polega na niedorozwoju umysłowym, społecznym czy też jest wynikiem jakiegoś wypadku. Mamy jedynie sugestię z treści ankiety, że chodzi o defekt kręgosłupa i mózgu objawiający się logiką: „TAK jest przeciwieństwem TAK, a innej alternatywy w tolerancyjnym świecie BRAK”. W każdym razie na pewno – i potwierdzą to jak sądzę władze facebooka oraz redaktorzy TOK FM – ani z niepełnosprawnego na wózku, ani niepełnosprawnego inaczej śmiać się nie wypada. Wyjaśniono nam boweim, że obie mniejszości podlegają takiej  samej, szczególnej ochronie, z powodów podobnych.

Uff, zaraz mi się wstyd zrobi, że wysmażyłem taki felieton bez zapytania się ludzi na wózkach czy porównanie ich z pedałami było uzgodnione, ale mam nadzieję, że chociaż nekrofile mi wybaczą. Wszak namawiam, by ich partnerów traktować równie równo jak pederastów, lesby i innych niepełnosprawnych. Od dziś piszemy o nich tylko dobrze, albo wcale.

Naukę Facebooka przyjąłem, prawa ochrony niepełnosprawnych uznaję.

Miejmy tylko nadzieję, że homosie w rewanżu, acz mimo widocznego upośledzenia, pochylą się nad prawami innych, równie partnerskich związków.

Nie, nie mówię o ciemnogrodzkich heterykach mających jasno postawione zadanie dostarczać nieuleczlnym postępowcom dzieci do adopcji oraz spółkowania.

Więcej karawanów i trumien na Paradzie Równości, dość z prześladowaniami nekrofilskiej mniejszości !!!

Otwórz się homoseksualisto, zostań partnerem nekrofila!

Wtedy nawet Korwin-Mikke, katole, narodowcy i PiS będą o Tobie dobrze mówić.

ŁŁ