Bez kategorii
Like

Nowa teoretyczna broń światowych elit

03/04/2012
426 Wyświetlenia
0 Komentarze
6 minut czytania
no-cover

Opisuje teorię uzasadniającą uprzywilejowaną pozycję w społeczeństwie bogaczy

0


 NOWA TEORETYCZNA BROŃ ŚWIATOWYCH ELIT

 

Ostatnio modna dla oligarchii amerykańskiej, ale i ogólnoświatowej, stała się teoria  Ayn Rand. W jej książce „Atlas zbuntowanego” znajdują oni argumentację, usprawiedliwiającą ich wyjątkową pozycję w świecie i w kształtowaniu zrębów nowej cywilizacji.

W środowisku elit amerykańskich, kierownictwie lóż masonerii, wśród Illuminatów i przedstawicieli Wall Street rodziły się idee uzasadniające aktualne, niezbyt moralne działania, jak i wyprzedzające je plany. Grabież swego społeczeństwa ale i innych narodów wymagała propagandowego płaszczyka, ponieważ pozbawiona okrycia była i jest zbyt ohydna. Pod owym płaszczykiem teorii liberalnych i monetaryzmu elity realizują wiele brzydkich rzeczy. Ów płaszczyk okazał się jednak zbyt kusy i w  miarę upływu lat okryta przezeń obrzydliwość stawała się coraz bardziej widoczna. Interes oligarchii wymagał nowego okrycia, dostosowanego do wiatrów teraźniejszości. Tym nowym ubiorem okazała się teoria wspomnianej żydówki Ayn Rand.

Procesy zachodzące w społeczeństwie (stwach) jako wynik teorii liberalnej doprowadziły do drastycznego rozwarstwienia społeczeństwa (społeczeństw) prowadząc do jego podziału na jego część niezmiernie bogatą i większość krańcowo biednych ludzi.

Ta dysproporcja w przywłaszczaniu sobie przez  elity bogactw, kosztem pozostałej ludności, wymagała usprawiedliwienia, argumentacji taką dysproporcję uzasadniającą. Coraz głośniejszy głos biedoty domagający się sprawiedliwości, wymagał odpowiedzi i uzasadnienia aktualnej sytuacji przez obiektywne, naturalne procesy zachodzące w państwie, a i globalnie w całym świecie.

Taką odpowiedź, podbudowaną teorią, stanowiącą oręż propagandowy bogaczy, stworzyła Ayn Rand publikując swe dzieło. Urodziła się w ZSSR lecz w młodości, razem z rodzicami wyemigrowała do Ameryki. Tam, została zaakceptowana przez rodziny żydowskich bankierów i innych bardzo zamożnych ludzi. W tym środowisku, obserwując ataki pospólstwa na swą uprzywilejowaną grupę mniejszości żydowskiej, podjęła się opracowania teoretycznych podstaw usprawiedliwiających uprzywilejowaną pozycję w społeczeństwie swych żydowskich ziomków i ich przyjaciół. Mając zdolności pisarskie napisała owe wspomniane dzieło pt. „Atlas zbuntowanego”. Tezą naczelną tej książki jest, że ów siłacz podtrzymujący niebo zasługuje na wdzięczność całej ludzkości. W życiu realnym tym siłaczem, dzięki któremu funkcjonuje aktualna cywilizacja, jest mniejszość, stanowiąca elitę, która podobnie jak Atlas spotyka się z niesprawiedliwym traktowaniem ze strony społeczeństwa.

Rand stawia pytanie: kto jest siłą sprawczą w dziejach rozwoju ludzkości i odpowiada, że są to nieliczni wybrańcy.

W książce „ Atlas zbuntowany” pisze, że motywem i celem  wszelkich przemian oraz procesów społecznych  są pieniądze. Wokół nich obraca się cała polityka, gospodarka, sprawy militarne, nauka i kultura. Według autorki – etyka nie ma większego znaczenia. Jedynym rzeczywistym miernikiem moralności jest umiejętność osiągania zysków. Zdolność tworzenia majątku wyróżnia tytanów od reszty ludzi. Autorka jest zdania, że jeśli społeczeństwo pragnie mieć postęp – musi zachęcać do działań siłaczy i nie może współczuć słabym.

Książka Rand stała się instrumentem światowej elity do przeprowadzenia totalnej moralnej indoktrynacji (prania mózgów) w Ameryce i innych krajach świata. W Stanach Zjednoczonych stała się lekturą obowiązkową w wszystkich szkołach. Były prezes FED Greenspan był wieloletnim partnerem do rozmów z panią Rand i podzielał jej filozofię, Pani Rand była powszechnie szanowana przez amerykańskich miliarderów, a jej sława  sięga po coraz to nowe ugrupowania oligarchii w różnych krajach świata.

Z jej nauk wypływa jasno, że wyłącznie najzdolniejsza mniejszość (żydowska) stanowi siłę napędową historii, a masy szarych obywateli wykorzystują ten stan niczego od siebie nie wnosząc.

Pogląd, że pieniądz stanowi o moralności, czyli, że najbardziej wartościowymi członkami społeczeństw są bankierzy, i dlatego rządy finansjery są najlepszym rozwiązaniem dla świata sprawia, że pozostali ludzie staja się zbędni. Oni już z chwilą urodzenia mają przypisany los niewolnika.

Takie poglądy, bardzo popierane przez wszelką oligarchię, zwłaszcza środowiska finansistów, zagrażają stabilności całej struktury ludzkiego społeczeństwa. Wydaje się, że ci co rządzą dziś światem, bankierzy, illuminaci, masoni i członkowie różnych innych tajnych organizacji, wspierają te diabelskie procesy.

0

redi

doc.dr Rudolf Jaworek,ekonomista,emeryt.Autor wielu publikacji gospodarczo - spolecznych i wierszy satyrycznych.

172 publikacje
0 komentarze
 

Dodaj komentarz

Authorization
*
*
Registration
*
*
*
Password generation
343758