Kto ma jakąś „robotę” dla Igora?

  Kolejny „szczur“ szykuje się do dezercji, ten najwierniejszy, więc wesoło nie jest. Jak podaje O`niet -Igor Ostachowicz poszukuje nowej pracy. Najwierniejszy osobisty PR-owiec premiera Donalda Tuska Igor Ostachowicz odwiedza różne firmy w poszukiwaniu pracy – taka wieść z kręgów biznesowych w tym tygodniu dotarła na polityczne korytarze. Dla polityków PO to musi być ostateczny alarm: jest źle, bardzo źle. Czyżby Igor czytał NE i miedzy innymi moje wcześniejsze posty? Dlatego uspokajam, Panie Igorze w zależności od sytuacji ma Pan jeszcze kilka miesięcy, naprawdę panika niewskazana. Pomału, a jakaś robota na pewno się znajdzie. My tez mamy swoje kontakty, prawda koledzy Blogerzy z Nowego Ekranu i postaramy się pomóc, bo wszyscy wiemy jak jest z pracą za rządów Tuska. Miało […]

Kolejny „szczur“ szykuje się do dezercji, ten najwierniejszy, więc wesoło nie jest.

Jak podaje O`niet -Igor Ostachowicz poszukuje nowej pracy.

Najwierniejszy osobisty PR-owiec premiera Donalda Tuska Igor Ostachowicz odwiedza różne firmy w poszukiwaniu pracy – taka wieść z kręgów biznesowych w tym tygodniu dotarła na polityczne korytarze. Dla polityków PO to musi być ostateczny alarm: jest źle, bardzo źle.

Czyżby Igor czytał NE i miedzy innymi moje wcześniejsze posty?

Dlatego uspokajam, Panie Igorze w zależności od sytuacji ma Pan jeszcze kilka miesięcy, naprawdę panika niewskazana. Pomału, a jakaś robota na pewno się znajdzie.

My tez mamy swoje kontakty, prawda koledzy Blogerzy z Nowego Ekranu i postaramy się pomóc, bo wszyscy wiemy jak jest z pracą za rządów Tuska.

Miało być lepiej, ludzie mieli wracać z zagranicy, by żyło się lepiej a jest jak wszyscy widzą. Także głowa do góry coś się znajdzie, nie pozwolimy z głodu umrzeć.

Ale co ja wygaduję, zapomniałem, że Pan to wie najlepiej, przecież to są pańskie hasła.

Może jakiś list motywacyjny z życiorysem przesłał by Pan ŁŁ?

Marketing polityczny, czy w firmie- potrzebny, a Pan miał przecież rewelacyjne efekty. Koledzy Blogerzy pomożemy?

Albo może Panu ktoś z platformy pomoże? Może Rosjanie Pana zatrudnią? A może to zły pomysł, bo być może Pan ma zasady?

Facet z zasadami nigdy nie kłamie, nie ściemnia, nie ucieka z tonącego okrętu bez walki tylko bierze byka za rogi i hej do przodu, a nuż się uda.

No chyba, że Pan nie ma żadnych zasad moralnych, no to wtedy ma Pan problem?

A jednak cofam to, co wcześniej napisałem, bo nie wiem czy mógłbym tak Ja jak i inni Blogerzy za Pana poręczyć.

Dlatego Igor radź sobie sam tak jak co dnia muszą poradzić sobie miliony Polaków -którym "pomogliście".

– Igor nie zostawi premiera teraz, ale szuka sobie szalupy ratunkowej, bo po wyborach może się wszystko zdarzyć – relacjonuje polityk PO. Informacja o Ostachowiczu, jednym z niewielu już, którzy pozostali przy uchu premiera, w istocie świetnie obrazuje atmosferę za zamkniętymi drzwiami kancelarii w Alejach Ujazdowskich.

 Już zdążyli schować ten artykuł na O`niecie dlatego podaję linka

wiadomosci.onet.pl/kraj/osobisty-pr-owiec-tuska-szuka-nowej-pracy,1,4171587,wiadomosc.html

Kto jeszcze nie czytał to polecam moje wcześniejsze posty na ten temat:

bartolinibartlomiej.nowyekran.pl/post/1299,platforma-tonie-ale-o-co-chodzi

bartolinibartlomiej.nowyekran.pl/post/2233,lemingi-nie-bedzie-zmiluj