POLSKA
Like

Krzyżowiec Terlikowski z mieczem Temidy

08/01/2015
684 Wyświetlenia
1 Komentarze
4 minut czytania
Krzyżowiec Terlikowski z mieczem Temidy

Pan Terlikowski idzie do sądu. Broni swojego dobrego imienia. Pozywa na pojedynek czołowego polskiego skandalistę polityka czyli Palikota. Spotkanie dwóch postaci, których poglądy nie mogą być bardziej od siebie odległe. Skandalista i taliban reprezentujący dwie, całkowicie od siebie odmienne wizje religijnych poglądów korzystają z wolności słowa demokratycznego państwa będą przed Wysokim Sądem udowadniać swoje racje. Przed wiekami spotykaliby się na odmiennych biegunach wypraw krzyżowych, jeden walczący mieczem o propagowanie wartości chrześcijańskich i odbicie Jerozolimy z rąk niewiernych a ten drugi, ten poganin niszczyłby wszelkie wysiłki prowadzące do tego celu.

0


 

Pan Terlikowski poczuł się obrażony, gdyż jakoby nawoływał do zabijania. Oskarżenie ciężkie i TT żąda satysfakcji. Będą w sądzie dowodzić swoich racji jeżeli oczywiście do rozprawy dojdzie. Ale wojujący, katolicki ortodoksa nie pierwszy raz wyraża opinie o zabijaniu oskarżając wielu o dokonywanie morderstw. Jest z tego znany ale teraz wyraża się z niejaką sympatią o wierze i przekonaniu o życiu wiecznym morderców niewinnych ludzi w Paryżu. Nazywa to ICH SIŁĄ niejako wyrażając tęsknotę za jej brakiem u swoich współwyznawców.

Nie po raz pierwszy wyraża Terlikowski tęsknoty za bardziej aktywną walką o ideały które reprezentuje i to walką nie tylko na idee ale również tą bardziej konkretną, walką zbrojną. To on przekonuje iż tylko „gotowość do wojny, dzięki której będziemy mogli odeprzeć przyszłe ataki zła” zapewni nam względne bezpieczeństwo. To on również tłumaczy, iż „wiara w to, że są wartości dla których warto umierać i dla których warto żyć są nadal niezbędnie potrzebne”. Pięknie brzmiące ideały ale jakże mało związane z pojęciem SMIERCI i tym wszystkim co się z nią wiąże. A już kompletnie nie liczące się z interpretacjami tych ideałów różniących się od tych głoszonym przez znanego publicystę. On wie, że ma rację i to on wytyczna nam drogę, którą mamy iść.

Tomasz Terlikowski jest znany z konserwatywnych, katolickich poglądów. Niekiedy nazywany nawet talibem nie uznającym kompromisów, możliwości dopasowania kościelnych kanonów do zmieniającej się rzeczywistości. Często poucza katolickich hierarchów co powinni robić a właściwie czego im ni wolno. Posuwa się nawet do tego aby znanego, niemieckiego kardynała nazywać pozbawionym logiki i zdrowego rozsądku kiedy ten przedstawia dyskusję i wysuwane na synodzie biskupów argumenty o dopuszczenie rozwodników do sakramentu pokuty i Komunii św. Zarzuca papieżowi Franciszkowi ANACHRONIZM i przeciwstawia go JPII i Benedyktowi XVI wyraźnie preferując poprzedników.

Talib Terlikowski walczy. Nie pyta się nikogo jak rozumieć Pismo św., on nam je wyjaśnia, podaje właściwe interpretacje i wskazuje gdzie popełniamy błędy. Ma swoją misję ale nie jest ona oparta na tym co się dzieje na świecie, również katolickim, ale na tym jak sobie nasz redaktor wyobraża jak powinno być. Jest dzisiejszym krzyżowcem na wyprawie w obronę czy odzyskanie swojej Jerozolimy. Mocno zakorzeniony w przeszłości nie chce mieć wiele wspólnego z dzisiejszą rzeczywistością.

Walczącego islamu Terlikowski nie popiera ale budzi jego podziw determinacja jego przedstawicieli. Chciałby aby i katolicy mogli się pochwalić podobną wiarą w religijne ideały a jak i trzeba to pójście na śmierć będzie nagrodą po przecież żyjemy tylko chwilę na tym padole łez i niesprawiedliwości a życie wieczne jest gdzie indziej.

Pan Terlikowski jest dzisiejszym krzyżowcem. Tacy jak On walczyli mieczem i ogniem szerząc Wiarę wśród pogan. Tacy jak On zakładali zakony Templariuszy i Krzyżaków będąc władzą w państwie i decydując o tym jak powinno się żyć.

 

 

 

0

lchlip

182 publikacje
12 komentarze
 

Jeden komentarz

Dodaj komentarz

Authorization
*
*
Registration
*
*
*
Password generation
343758