Komentarze dnia
Like

Kaczyński i Macierewicz w podziemiach

08/09/2015
781 Wyświetlenia
3 Komentarze
5 minut czytania
no-cover

Prezes i wiceprezes partii  opozycyjnej walczącej o przejęcie rządowych sterów w Polsce znikneli. Nie ma ich na fonii, wizji i na szpaltach gazet. Przywódcy decydujący o podstawowych partyjnych,  i jak należy się domyślać, rządowych programach do realizacji  w następnych latach po przejęciu władzy ZNIKNĘLI. Wybory za pasem, walka wyborcza rozpoczęta i tylko pani Szydło, jako jedyna ze ścisłego kierownicwa PiSu, przemierza Polskę wzdłuż i wszerz. Namaszczona na stanowisko premiera ale przecież tajemnicą poliszynela jest oczywistośc, że to nie ona ustala jaki program będzie PiS realizował po ewentualnie wygranych wyborach.

0


 

Wielki strateg Jarosław Kaczyński woli się nie ujawniać. Macierewicz Antoni nie walczy już o smoleńską prawdę na publicznym forum. Jego apologeci na s24 również jakoś przycichli, gdyż partyjne wytyczne są dla każdego oczywiste i nie trzeba ich na głos formułować: obaj panowie zamiast pozyskiwać tracą wyborcze głosy i lepiej „schować ich na jakiś czas w podziemiu do momentu, kiedy sytuacja się wyklaruje i wyborcy wybiorą partię, których liderzy boją sięna razie  publicznie prezentować.

Jak to się często na salonie24 słyszy wśród obytych w świecie komentatorów: jest to sytuacja nie do pomyślenia w PRAWDZIWEJ ZACHODNIEJ DEMOKRACJI. Lider partii pretendującej do przejęcia rządowej pałeczki oraz jego 3 zastępcy (poza skarbnikiem czyli panią Szydło)są nieobecni w wyborczej kampanii. Nie mają nic do powiedzenia, nie muszą się chwalić swoim przyszłym programem uzdrawiania Polski, nie muszą przekonywać, że jest lepszy, sprawiedliwszy, bardziej oszczędny i popychający gospodarkę do przodu, uruchamiający uśpione rezerwy polskiej gospodarki, powodujący przyspieszenie, którego tak zabrakło Platformie. Nie muszą przekonywać obywateli o conajmniej chęci zmniejszenia biurokracji, zmniejszenia ilości bezzasadnych ustaw, nie mówią o przyjaznym dla obywatela Państwie i polepszeniu wskażników ekonomicznych, zmniejszeniu bezrobocia, wyższych emeryturach, wprowadzanych sposobach na uzdrowienie służby zdrowia i sprowadzeniu milionów młodych Polaków z zarobkowej emigracji.

Nic. Cisza. Jarosław Kaczyński na pewno nie próżnuje, ale czasu dla wyborców niema. Takoż Antoni Macierewicz już nie mówi co zamierza zrobić aby sprowadzić wrak TU-154M do Polski, jak sprowadzić rosyjskich kontrolerów przed oblicze sprawiedliwości oraz postawić odpowiedzialnych polskich polityków przed Trybunałem Stanu. To wszystko stało się tematem tabu, gdyż również pani Szydło i pan prezydent Duda nabrali wody w usta. Tematy prawdopodobnie niezbyt ważne dla Prawa i Sprawiedliwości aby je poruszać je w decydującej rozgrywce o dusze, a przedewszystkim o głosy wyborców. Dla pozostającej w opozycj Prawa i Sprawiedliwości  były wystarczaj ace ważne aby domagać się od rządu odpowiedzi na dziesiatki pytań i zarzutów, przestały jednak być istotne, kiedy należy poinformować opinię publiczną jakie są KONKRETNE ZAMIARY I PLANY po spodziewanym wygraniu wyborów.

Informacje o Prezesie PiSu przedostają się sporadycznie na łamy prasy. Jak należy oczekiwać po głównodowodzącym, ma decydujący głos przy ustalaniu składu osobowego list wyborczych. Trudno przypuszczać aby nie miał go przy ustalaniu kursu swojej partii po wygraniu wyborów. Ale właściwie jaki on jest? Co KONKRETNIE zamierza PiS zrobić po obsadzeniu rządowych ław? Jakie projekty ustaw są dla niego najważniejsze? Jakie gospodarcze reformy będą wdrażane? Co zamierza reformować i w jaki sposób? Jakie istotne dla obywateli ustawy zostaną zaproponowane i co będzie głównym rządowym priorytetem? Emerytury? Reforma słu żby zdrowia? Szkolnictwa? Zmiany umów gazowych z Rosją i zmniejszenie cen za energię dla szarego obywatela?

Pytania bez odpowiedzi. Prezes opowiedzi  nie przedstawia chociaż on o wszystkim decyduje. Ma swoich podwładnych i pani Szydło realizuje prawdopodobnie to wszystko co Prezes wymyślił i zatwierdził. Ale chociażdesygnowana na panią premier to nie ona odgrywa w PiSie pierwsze skrzypce. Jarosław Kaczyński natomiast  nie ma zamiaru przedstawiać swojego programu dla Polski szerokiej rzesze wyborców. PiS na transparentach a jego Prezes gdzieś tam, schowany na zapleczu. I tak jest dla PiSu lepiej. Ale czy jego ukrycie jest wzbogaceniem polskiej demokracji i reguł rządzących publiczną debatą w walce o władzę? O tym, mam nadzieję, będą się wypowiadać salonowi znawcy.

0

lchlip

182 publikacje
12 komentarze
 

3 komentarz

Dodaj komentarz

Authorization
*
*
Registration
*
*
*
Password generation
343758