POLSKA
Like

Gowin po stronie mafijnych struktur

16/10/2013
1365 Wyświetlenia
11 Komentarze
14 minut czytania
Gowin po stronie mafijnych struktur

Prof. Leokadia Oręziak „Działanie instytucji finansowych na rzecz utrzymania Otwartych Funduszy Emerytalnych niewiele różni się od działania mafijnego „…”Najbardziej na przymusowym, drugim filarze, zyskują Powszechne Towarzystwa Emerytalne, należące w większości do największych firm ubezpieczeniowych na świecie. Pobierają opłaty za zarządzanie i prowizje od środków trafiających do OFE – dzięki państwowemu przymusowi mogą mieć ten strumień środków przez 50 lat działalności zawodowej człowieka. 

0


Druga grupa beneficjentów to wielkie spółki giełdowe. OFE kupiły akcje ok. 250 spółek giełdowych. Tym, którzy grają na giełdzie, zależy na podtrzymywaniu OFE, bo utrzymują one duży popyt na akcje. Gdyby nie było OFE, akcji wielu spółek w ogóle nie udałoby się sprzedać, a jeśli już, to po znacznie niższej cenie. „….”Ten system bezwzględnie należy zlikwidować i w ogóle należało go nie tworzyć. Teraz mamy trudniejszą sytuację, ponieważ Polska została potężnie zadłużona, żeby OFE utrzymać. „….”Bardzo dobrze opisuje to laureat Nagrody Nobla prof. Joseph Stiglitz, który pokazuje rolę Banku Światowego i Międzynarodowego Funduszu Walutowego jako dogodnego środka podporządkowania sobie grupy krajów – głównie Ameryki Łacińskiej, Europy Środkowo-Wschodniej i Azji – krajom wysoko rozwiniętym, zwłaszcza USA. Gdy przyjrzeć się towarzystwom emerytalnym operującym w Polsce, są to firmy wywodzące się przede wszystkim z USA, Niemiec, Francji czy Holandii. „….”udało się to Węgrom, gdzie dano ludziom wybór: albo potwierdzisz swoje uczestnictwo w OFE, albo wracasz do systemu państwowego. Okazało się, że w OFE zostało mniej niż 2 proc. członków, reszta wróciła do ich ZUS. Obawiam się, że część polskich elit politycznych prowadzi lobbing na rzecz towarzystw emerytalnych. Zresztą walka z instytucjami finansowymi nie jest prosta – towarzystwa emerytalne pośrednio są powiązane z potężnymi agencjami ratingowymi, a te mogą nas szantażować obniżeniem ratingu, co będzie rzutować negatywnie na wiarygodność naszego kraju. Te metody nie różnią się bardzo od działania mafijnego. „….(źródło)

 

Jarosław Gowin „ Nie zdawałem sobie na przykład sprawy z krzywdy, jaką państwo wyrządza polskim przedsiębiorcom. Przez 25 lat nie zapewniło im warunków do sprawiedliwej konkurencji z zagranicznymi inwestorami. Nie chcę zamykać Polski na obce inwestycje. Ale ich faworyzowanie, przyznawanie przywilejów eliminuje z rynku polski handel i przemysł. Wielkim oskarżeniem rządów Platformy jest również to, że w ostatnich latach wydaliśmy 50 mld zł na zwiększenie innowacyjności naszej gospodarki, a w rankingach oceniających ten rodzaj aktywności spadliśmy do najniższej kategorii. To pokazuje, że te pieniądze zostały zmarnowane. Że władza nie potrafi wypracować dalekosiężnej polityki wspierania rodzimego przemysłu i naszych marek. Co więcej, według raportu Banku Światowego również w rankingu wolności gospodarczej znajdujemy się zawstydzająco nisko. Wyprzedza nas nie tylko większość krajów postkomunistycznych, ale nawet Rwanda. „…”Mój program w sferze gospodarki sprowadza się do prostego hasła: Wilczek, czyli proste i jednoznaczne przepisy oraz minimum z tego, co narzuca unijne prawo. Unia jest nam potrzebna, w pewien sposób chroni nas przed ekspansją wpływów rosyjskich, ale musimy zachować wobec jej propozycji zdrowy dystans, bo nie są wolne od absurdów. „….”Skręt Platformy w lewo i skrajna niechęć Donalda Tuska do reform powodują, że nie ma tam miejsca dla człowieka o poglądach konserwatywno-wolnorynkowych. Dla kogoś, kto chciałby poszerzyć wolność gospodarczą, zrównać szanse inwestorów polskich z zagranicznymi; kto uważa, że małżeństwo to związek kobiety i mężczyzny, że tradycja narodowa jest wielką wartością, a model integracji europejskiej opiera się na wspólnocie wolnych ojczyzn. „….”Kluczowe były więc dla niego głosowania w sprawie związków partnerskich, czyli paramałżeństw homoseksualnych, oraz rządowe plany dotyczące najpierw likwidacji progu ostrożnościowego, a potem OFE. I właśnie to uświadomiło mi, że premier wspólnie z Jackiem Rostowskim planują ordynarny skok na kasę. Przecież te 270 mld zł odłożonych w II filarze to prywatna własność 16 mln Polaków. Jeśli te pieniądzezostaną przejęte, znacjonalizowane i wrzucone do ZUS jak kamień w studnię bez dna, cenę zapłacą miliony przyszłych polskich emerytów.”…”Problem obu partii jest podobny. Ich liderzy nie akceptują w swoim otoczeniu ludzi myślących niezależnie. Odgrzano starą komunistyczną zasadę: mierny, bierny, ale wierny. I to właśnie ona spowodowała, że dziś partie są zamknięte zarówno na wewnętrzną demokrację, jak i oddolną energię społeczną. Do takich zmian nie jest jednak gotowy ani Donald Tusk, ani Jarosław Kaczyński, ale to już ich problem. „….” Drugą jest wodzowski charakter partii, o czym już wspomniałem. Jednak źródłem całego zła i braku wewnętrznej demokracji jest zasada finansowania partii z budżetu. To ona czyni z nich ogromne przedsiębiorstwa, które dostają rocznie milionowe dotacje, a wszystkie te pieniądze są w rękach przewodniczącego lub prezesa. To oni je dzielą i nimi rządzą, a za ich pośrednictwem dzielą i rządzą całą formacją. Dopóki się tej gangreny, jaką jest finansowanie partii, nie zniszczy, nie doczekamy się partii porządnej, wewnętrznie demokratycznej i odpowiedzialnej wobec wyborców. „….”Tusk jest głównie socjotechnikiem. I to wybitnym. Mój problem z nim polega na tym, że ta jego socjotechnika to para, która idzie w gwizdek. Nie służy żadnym celom, nie przekłada się na żadne wartości. On tych zwycięstw, które odnosił, nawet nie próbował przekuć w działania służące interesom Polaków. Polityka to dla niego władza dla samej władzy i nic więcej. Na niej się więc koncentrował i nadal koncentruje. A to jest polityka bardzo szkodliwa dla kraju. „….”Swój program oparł pan na pięciu wartościach: praca, rodzina, wolność, tradycja, solidarność. „…(źródło )

 

Janusz Szewczak”Jak można w takim razie mówić o bezpieczeństwie ubezpieczonego? Przecież o jego świadczeniach będzie decydować rzut kostką, gra w trzy karty przez giełdowych spekulantów „…(źródło )

 

—–

Mój komentarz

 

Program gospodarczy Gowina to zwykłe bujdy dla maluczkich , stereotypy , które mają stymulować przygłupich polskich wyborców . Brak w nim kluczowych konkretów Takich jak kwestia podporządkowania banku centralnego rządowi, likwidacja podatku dochodowego , podniesienia limitu zwalniającego z vat dla małych firm , wzrostu podatków dla obcych koncernów, czy wprowadzenia tak jak Orban podatku transakcyjnego .

 

Chciałbym jednak zwrócić uwagę na ewolucje systemu władzy w Polsce i próby Gowina rozbicia i rozdrobnienia sceny politycznej w Polsce . Nie przypadkiem Gowin jest lobbystą lichwiarstwa i OFE , który to system tak scharakteryzowała profesor prof. Leokadia Oręziak

 

Działanie instytucji finansowych na rzecz utrzymania Otwartych Funduszy Emerytalnych niewiele różni się od działania mafijnego

 

Polski system polityczny , czyli konstytucja III RP jest tak prymitywny i kolonialny w swym charakterze ,że bez wątpienia został skonstruowany przez agenturę rosyjską i niemiecką .

 

Jego fundamentem jest system proporcjonalny i wodzowski utrwalony dotacjami z budżetu . System ten doprowadził do całkowitego rozdrobnienia i rozbicia politycznego , co był warunkiem łatwej kolonizacji Polski w eksploatacji ekonomicznej Polaków . Wodzowie i kacykowie , ciągły upadek i powstawanie nowych partii .

 

System ten jednak miał z punktu widzenia wrogich państw pewną wadę. Chodzi o to ,że system wodzowski przy całej swoje patologi wcześniej , czy później może wygenerować powstanie silnego ośrodka władzy. Aby do tego nie doszło należało cały czas destabilizować scenę polityczną , w czym oprócz agentury ogromny wpływ miały media. Atakować i rozbijać silniejsze partie , wspierać powstawanie nowych podmiotów politycznych. Co świetnie udawało się przez 20 lat .

 

Powstanie PiS , a w szczególności Ofiara Smoleńska były punktem zwrotnym . Naród się obudził i powstał bardzo silny obóz polityczny . W tej sytuacji nie można było usunąć Tuska i rozbić Platformy .

 

Sprawdzona metoda , czyli rozłamy nic nie dały i dzięki konstytucyjnemu wodzowskiemu charakterowi partii Kaczyński stał się jeszcze silniejszy . Nie był innego wyjścia dla mediów i agentury jak dalej umacniać Tuska

 

Próba reorganizacji sceny politycznej , zdyscyplionowania i w końcu zlikwidowania moskiewskiej lewicy czyli SLD oraz przyspieszenia wprowadzanie jako religii państwowej II RP politycznej poprawności skutkowało powstaniem Ruchu Palikota . Próba nie do końca udana.

 

PiS z jego narodowym i konserwatywnym programem stał się już nie zwykła partią polityczną , ale potężnym obozem społecznym .

 

Szansa na ponowne rozmontowanie sceny politycznej jest dezorganizacja struktur partyjnych i czasowy chaos polityczny poprzez wprowadzenie jednomandatowych okręgów wyborczych i likwidacja finansowania partii politycznych z budżetu .

 

Pomimo tego ,że oba systemy , czyli finansowanie partii z budżetu i proporcjonalny system wyborczy jest chory to doprowadzenie do chaosu organizacyjnego i zablokowanie drogi Kaczyńskiemu do władzyprez Zbieraninę Gowina zaprzepaści szanse Polski na dekolonizacje i pójście chińska drogą Orbana .

 

Gowin , który stoi po stronie mafijnych struktur kolonialnych ma być kolejną próbą zdestabilizowania sceny politycznej Polski .

 

Z dwojga złego jeśli Kaczyński nie zdobyłby władzy to dal Polski korzystniejsze jest zbudowanie chorego, ale silnego ośrodka władzy przez Tuska ,niż sterowny chaos do którego dąży Gowin .

 

Paradoksalnie to co było najgorsza wadą prymitywnego , kolonialnego systemu władzy w Polsce , czyli system wodzowski w partiach politycznych w tej chwili może być on Polską szansa.

Zresztą system wodzowski ma jeszcze jedna zaletę w czasach chaosu gospodarczego , kulturowego i politycznego w jaki wkracza Europa . Chodzi o wprowadzenie rządów autorytarnych .

 

Ewentualną konieczność ich wprowadzenia tak uzasadniał Orban

 

Orban „Mamy nadzieję, że, z Bożą pomocą,nie będziemy musieli w miejsce demokracji wymyślać innych politycznych systemów, które należy wprowadzić, aby nasza gospodarka przeżyła – powiedział Orban już na konferencji Stowarzyszenia Pracodawców i Pracowników. „….”Zgromadzenie narodowe to nie jest kwestia woli, tylko siły. (…) To, co być może funkcjonuje w państwach skandynawskich, jednomyślność,u nas, w narodzie na pół azjatyckim, dokonuje się siłą.To nie wyklucza konsultacji, debaty czy demokracji, ale centralna siła jest konieczna cytuje słowa Orbana agencja AFP. „…(więcej )

 

 

 

 

video Prawda o Powstaniu Platformy Obywatelskiej

 

Marek Mojsiewicz
Osoby podzielające moje poglądy , lub po prostu chcące otrzymywać informację o nowych tekstach proszę o kliknięcie „lubię to „ na mojej stronie facebooka Marek Mojsiewicz

Twitte

0

Marek Mojsiewicz

Europejczyk

924 publikacje
0 komentarze
 

Dodaj komentarz

Authorization
*
*
Registration
*
*
*
Password generation
343758