Dlaczego Walter nie kupi TVN

Gdyby ITI byla normalna spolka, po odejsciu sp Jana Wejcherta, Mariusz Walter przejalby stery w TVN. Wiecej, klan Walterow mogliby wykupic innych udzialowcow ITI i rozdac po swojemu karty w kapitale TVN. A stalo sie dokladnie odwrotnie. Dlaczego ?

Do dzisiaj zaden z ludzi samodzielnie myslacych w przedziale wiekowym 16-49 lat nie postawil publicznie tego pytania: dlaczego klan Walterow nie wykupuje innych udzialowcow ITI i nie przejmuje kontroli w TVN ?

ITI twierdzi ze Walterowie maja 20% udzialow w spolce, maja oni wiec 10% udzialow w TVN. Taki udzial pozwalalby na spokojna reorganizacje kapitalu TVN, pod kierownictem Walterow, ktorzy sami siebie nazywaja – z naturalna skromnoscia – "liderami stacji".

Zamiast czekac jak owieczki na sciecie glowy przez pana Siergieja Safronowa i szwajacarskich kontrolerow Valsangiacomo i Tellenbacha, Walterowie mogliby znalezc nowego strategicznego partnera i kontynuowac swoja telewizyjna kuchnie.

Mogliby tez sie dogadac z oficjalnymi spadkobiercami Jana Wejcherta, w tym z Wdowa z St. Moritz, Aldona Wejchert. Ewentualnie uplynnic Onet, Multikino lub platforme "n" w celu zmniejszenia zadluzenia. Tak jednak nie jest.

Nasuwa sie wiec pytanie: czy ITI Holdings SA Luxembourg jest normalna firma ?

Jakie sa faktyczne udzialy kapitalowe osob ktore mowia ze sa udzialowcami ITI ?

Sprawe naswietla lepiej slynne jekniecie w wywiadzie prasowym innego slynnego polskiego podopiecznego pana Siergieja Safronowa na temat sprzedazy pakietu TVN (cytat): "Janek by na to nie pozwolil".

No wlasnie, na co by Janek nie pozwolil ?

Gbyby Janek byl faktycznie 64% udzialowcem ITI, moglby spokojnie zorganizowac stabilna kontynuacje biznesu po jego smierci na podstawie trust funds, fundacji, itd.

Watpliwe jest przeciez ze Wdowa z St. Moritz, ktora kochala sp Janka szczera i prawdziwie bezinteresowna miloscia, dostala instrukcje od Janka na lozu smierci aby sprzedac TVN w calosci i do tego jak najszybciej.

Czy wiec chodzi raczej o to ze Janek, gdyby jeszcze zyl, nie wykonalby rozkazu sprzedazy ITI ?

Czy moze raczej chodzi o to ze znikniecie sprawdzonego sp Janka z dokow w Dublinie pozbawilo jego dysponentow pewnosci ze biznes w Polsce bedzie odpowiednio nadzorowany i chroniony ?  

Duzo otwartych pytan.