Baden – nie ! Rentgen ? Też nie !

Dlaczego ? Odpowiedź jest prosta – Baden nie jest TW Baden i rentgen nie jest TW Rentgen !

Za to taka pani Świątek może TW nie jest ale są dowody na składanie przez nią dowodów wierności linii jedynej POprawnej partii, w której bycie TW to prawie jak legitymacja partyjna . Baden i Rentgen takich dowodów nie składali i zamiaru składać nie mają. Dlatego są BE. Czyli bezEcni. Zwłaszcza Rentgen. Nie TW… Jeszcze by „prześwietlił” w Bydgoszczy szanowne gremium naczprokurWatorskie pod naczalstwem pani Świątek pod kątem TW i dopiero byłby pasztet.

A tak w ogóle to wnioskuję by do jednostek SI dołączyła jednostka  „1 maksjan”. Jako jednostka bezczelności i amplitudy trzęsienia galotami naczprokurWaturywojskowej.

Czego boi się naczprokurWaturawojskowa, że nie chce Michaela Badena przy sekcjach ofiar smoleńskich ? Przecież on też… założy fartuch i stanie do pracy razem z lekarzami polskimi i nie będąmusieli do siebie nic mówić. Wykonają jak fachowcy swoją pracę, z wielkim poszanowaniem ofiar tej katastrofy….

Przyznaję bez bicia, że ujęta mową obecnej marszałki, wygłoszoną 29 kwietnia 2010 w Sejmie RP nie mogłam odmówić sobie przyjemności przypomnienia ich.

http://orka2.sejm.gov.pl/StenoInter6.nsf/0/d43880e41ebf5310c125771500009… (str.140)

Mecenasa Hamburę trudno posądzić o brak kompetencji i inteligencji, natomiast wiele do życzenia pozostawia zarówno kompetencja jak i IQ rzecznika NPW, Maksjana Marcina. Najmądrzejszego wybrał naczprokwoj na rzecznika ? Przepraszam ale tak sobie głośno myślę analizując argumentację rzeczonego rzecznika w/s bajzlu towarzyszącego ekshumacji śp.Anny Walentynowicz. Właściwie to NPW i tym razem nie zaprezentowała nic nowego i nic rewelacyjnego bo od ponad 2 lat usilnie stara się utrudniać śledztwo smoleńskie co już nawet tajemnicą Poliszynela przestało być, tak jest transparentne. Tyle tylko, że z biegiem czasu jej metody są coraz bardziej prymitywne. Coś jak ewolucję wsteczną czyli powrót na drzewo demonstrują przedstawiciele tej instytucji.

Laikiem w materii jestem ale np. wiem, że przywożone do Polski z zagranicy zwłoki osoby, która zeszła w niejasnych okolicznościach, są obowiązkowo poddawane sekcji zwłok w instytucie medycyny sądowej. Dziwne to cokolwiek, że ja prosty skrzypek o tym wiem, a biegli w naczprokurWaturzewojskowej o tym nie wiedzą. Baaaaaa, nawet sam genprok o tym nie wie bo kiedyś w prestiżowej giewu się wyraził, że nie ma takiego wymogu w polskim ustawodawstwie.  Może genprok ma tyły w języku rosyjskim i nie odróżnia „nie lzja” od „nienada”  dlatego  polskie organy (ufffff… już miałam chlapnąć „członki”) sekcji nie zleciły z powodu banalnego lapsus linguae ? Albo uważa Klicha Edmunda wraz z jego nieodłączną częścią czyli wnioskiem „jak walnęło to się urwało” za niepodważalny autorytet…

Maksjan Marcin to dziś chyba ze 3 razy się przebrał bo tak się pocił lawirując w argumentach, że ja musiałam się przebrać bo popłakałam się ze śmiechu  jak bóbr, i jak już mi przeszło to wyglądałam jakbym wyszła z Niagary.

„– Opóźnienie wynikło z tego, że inspektorzy sanitarni spóźnili się na tę czynność. Prokuratura będzie wyjaśniać dlaczego do tego doszło. Otrzymaliśmy pismo od inspektora sanitarnego, w którym poinformowano nas, że skieruje swoich przedstawicieli na miejsce ekshumacji. Prokuratura przyjechała na czas, panie z sanepidu również były o godz 3.00, ale z niewiadomych przyczyn oddaliły się. Będziemy wyjaśniać tą sytuację.„

–        Rzeczywiście takie pismo o dopuszczenie pana Badena do składu biegłych, których powołała wcześniej prokuratura, pełnomocnik rodziny złożył. Chcę państwu przekazać, że pełnomocnik w żaden sposób nie uzasadnił, co nowego mógłby wnieść pan Baden do sprawy swoją obecnością ws. czynności medycznych. Mamy zespół biegłych z trzech ośrodków akademickich i mamy do nich pełne zaufanie. Oni uczestniczyli w poprzednich ekshumacjach i nie mamy żadnych podstaw, żeby wątpić w ich rzetelność i obiektywizm„

Tyle kpt.Maksjan.

http://niezalezna.pl/32950-ekshumacja-owiana-tajemnica

Jeszcze weselszy jest argument WPO o odmowie użycia aparatury rentgenowskiej w sekcji zwłok z powodu…„niemożności korzystania z tych samych urządzeń dla osób żywych jak i zmarłych”. To dopiero najcięższego kalibru argument ! Którego NPW  trzyma się jak ostatniej deski ratunku. 

 http://hambura.salon24.pl/447903,wniosek-do-wpo-z-15-09-2012-ekshumacja

Pytam – ta deska to deska z tonącej platformy czy raczej…. brakująca mundurowej palestrze piąta klepka ?

…Najwyższy czas by p.Baden i p.Rentgen złożyli odpowiednie dokumenty w odpowiednim urzędzie o przyznanie im zaszczytnej rangi „TW”.

I będzie cacy !