Po najnowszej zbrodni smoleńskiej 2011roku dziwi tchórzostwo wielu dziennikarzy z większości mediów, którzy dokonują manipulacji, stwierdzając tylko o ” zamianie tablic” na obelisku, gdy mamy do czynienia ze zbrodnią zbezczeszczenia i kradzieży!
Dzień 9 kwietnia 2011 roku dał dowód na niezmienną od 71 lat politykę Rosji wobec zbrodni ludobójstwa w Katyniu, gdyż zarówno ZSRR jak Federacja Rosyjska nie uznały zbrodni wojennej dokonanej na bezbronnych oficerach polskich przez radzieckie NKWD w 1940 roku za ludobójstwo.
Obecne władze Rosji dopuściły się natomiast nowej zbrodni – zbezczeszczenia miejsca tragicznej śmierci 96 Polek i Polaków, którzy rok temu z Prezydentem R.P. na czele, lecieli samolotem, aby uczcić pamięć tych bestialsko zamordowanych naszych oficerów.
Polską tablicę pamiątkową skradziono z obelisku pod osłoną nocy, a podwładni Putina i Miedwiediewa, którzy dopuścili się tego haniebnego czynu ani tej tablicy nie ufundowali, ani nawet nie zapytali rodzin ofiar tragedii z 10.04.2010 roku czy sobie życzą jakichkolwiek zmian tekstu i czy godzą się na usunięcie krzyża z tablicy.
Miejsce gdzie umieszczono tablicę jest Miejscem Pamięci Narodowej Polaków i należy je traktować z szacunkiem, podobnie jak Auschwitz, a rosyjscy złodzieje polskiej tablicy pamiątkowej postąpili tak samo nikczemnie, jak złodzieje napisu ” Arbeit macht frei” z bramy obozu koncentracyjnego, dlatego powinni być ścigani tak samo jak tamci złodzieje, za kradzież, oraz za zbezczeszczenie Miejsca Pamięci Narodowej!
Podczas dokonania zbrodni smoleńskiej w kwietniu 2011r doszło ponadto do znieważenia krzyża, bo na polskiej tablicy był krzyż, a na rosyjskiej przeróbce ani krzyża ani prawdy o zbrodni w Katyniu już nie ma.
Najnowsza zbrodnia smoleńska, zbezczeszczenia i kradzieży tablicy z Miejsca Pamięci Narodowej, nasiąkniętego krwią poległych w dniu 10.04.201o roku 96 Polek i Polaków jest dziełem służb specjalnych Rosji, działajacych na zlecenie Władimira Putina.
ANTYPOLSKA DZIAŁALNOŚĆ PUTINA DATUJE SIĘ JESZCZE Z CZASÓW KOMUNISTYCZNYCH , GDY PRACOWAŁ W SŁUŻBACH SPECJALNYCH ZSRR, KIERUJĄCYCH ZAMACHEM NA PAPIEŻA POLAKA JANA PAWŁA II .
PUTIN NIE RACZYŁ PRZEPROSIĆ POLAKÓW ZA 17WRZEŚNIA 1939 ROKU, ANI ZA MORDY LUDOBÓJSTWAW KATYNIU, MIEDNOJE, KOZIELSKU, OSTASZKOWIE I WIELU INNYCH MIEJSCOWOŚCIACH, ANI NIE PRZEPROSIŁ ZA WYWÓZKI MILIONÓW BEZBRONNYCH POLAKÓW NA SYBIR .
Premier Federacji Rosyjskiej kierował matactwami sledztwa w sprawie niewyjaśnionych przyczyn zniszczenia polskiego samolotu w dniu 10.04.2010r. i śmierci Prezydenta R.P. wraz z małżonką oraz 94 innych znamienitych Polek i Polaków.
W kwietniu 2011 roku pod osłoną nocy dokonano w Smoleńsku zbrodni zbezczeszczenia tablicy upamiętniającej śmierć 96 naszych rodaków poprzez kradzież tej tablicy, a także samowolne zamontowanie przez hieny cmentarne z rosyjskich slużb specjalnych podróbki wykonanej na zlecenie Kremla bez wiedzy rodzin poległych tam w ubiegłym roku Polaków.
Ponadto dokonano w Smoleńsku zbrodni znieważenia symbolów religijnych, przez nie zamieszczenie krzyża na rosyjskiej podróbce tablicy, a krzyż był na oryginalnej, polskiej tablicy, ukradzionej przez specsłuzby F.R.
Putin nie może tłumaczyć mgłą, zbrodni smoleńskiej z kwietnia 2011 roku, gdyż kradzieży polskiej tablicy dokonali pod osłoną nocy bandyci ze specłużb podległych premierowi Rosji, wyposażeni w najnowocześniejszy sprzęt używany przez hieny cmentarne, okradające elementy pomników.
Premier Rosji jest współodpowiedzialny za bezprawne przetrzymywanie w Smoleńsku wraku Tupolewa 154M stanowiacego własność Rzeczypospolitej Polskiej, oraz przetrzymywanie w Moskwie oryginałów czarnych skrzynek z tego samolotu.
Okoliczność, że rosyjscy zlodzieje obiecali oddać ukradzioną, polską tablicę…drogą dyplomatyczną, nie ma znaczenia dla faktu dokonania w kwietniu 2011r zbrodni kryminalnej w Smoleńsku i nie może być traktowana jako okoliczność łagodząca.
Władimira Putina i jego podwładnych odpowiedzialnych m.in. za zbrodnię smoleńską, powinno się ścigać międzynarodowym listem gończym jako niebezpiecznych przestępców.
Rajmund Pollak
Slowa sa piekne, ale licza sie czyny, które ida za slowami. Mysl jest bronia, ale mysl niewypowiedziana, tylko zludzeniem. Warto posiadac odwage cywilna do wypowiadania opinii przeciwnych stereotypom i warto plynac pod prad jak pstragi