Prace Lenina wychowują nowe pokolenia lewaków i ekstremistów, gotowych do rozlewu krwi. Nie daj Boże, by ponownie przejęli władzę. Co wtedy? To, co głoszą i usprawiedliwiają prace Lenina: rozprawa z wszystkimi inaczej myślącymi, rzeki krwi.
Ilustracja: Komunistyczny zbrodniarz tow. Stalin wzywa "Ducha wielkiego Lenina…"
Redaktorzy rosyjskiego wydania "Dzieł zebranych" Lenina w 50 tomach — pominęli niektóre jego listy i artykuły znane historykom, a zawierające wyjątkowo agresywne wezwania do mordów, bądź rażąco nienawistne (często wulgarne) tyrady przeciwko inaczej myślącym, w szczególności o charakterze antyreligijnym i antyklerykalnym.
Ekspertyza w Rosji w celu stwierdzenia, że prace Lenina i jego działalność noszą znamiona ekstremizmu politycznego
Rosyjski historyk Władimir Ławrow zwrócił się do szefa Komitetu Śledczego gen. Aleksandra Bastrykina o przeprowadzenie ekspertyzy w celu stwierdzenia, że prace Lenina i jego działalność noszą znamiona ekstremizmu politycznego.
W Rosji, zgodnie z prawem, propagowanie ideologii uznanych za rasistowskie, wzywanie do ludobójstwa, terroryzmu i łamania praw człowieka jest zakazane.
Profesor i były zastępca dyrektora Instytutu Historii Rosji Rosyjskiej Akademii Nauk na 14 stronach przedstawił 28 cytatów z dzieł Lenina i jego listów dowodzących łamania przez przywódcę rewolucji poszczególnych praw chronionych przez państwo zgodnie ze współczesnym rosyjskim ustawodawstwem i ratyfikowanymi przez Federację Rosyjską międzynarodowymi konwencjami. Inicjatywa historyka znalazła już poparcie w Rosyjskiej Cerkwi Prawosławnej, która była jedną z największych ofiar leninowskiej rewolucji.
Zdaniem Ławrowa, popełnione przez Lenina zbrodnie można zakwalifikować jako zamachy na prawa człowieka i kierowanie działalnością terrorystyczną. Jako takie nie mogą ulec przedawnieniu.
Wprawdzie sam Lenin nie żyje, ale uznanie go za ekstremistę otwiera drogę do zakazu rozpowszechniania jego dzieł i propagowania osoby ich autora.
Obecnie wielotomowe wydania dzieł Lenina znajdują się w każdej rosyjskiej bibliotece.
Komunistyczna Partia Federacji Rosyjskiej i szereg mniejszych organizacji lewicowych otwarcie odwołuje się do jego dziedzictwa. Tysiące ulic i instytucji nosi imię Lenina, wciąż posiada on niezliczone pomniki, ulokowane najczęściej na centralnych placach miast.
Wprawdzie nazwa miasta Leningrad została zmieniona, ale wciąż jest obwód leningradzki, kolej leningradzka zaczynająca się w Moskwie na Dworcu Leningradzkim itd.
Historyk umiejętnie łączy fragmenty napisanych przez Lenina tekstów z konkretnymi postanowieniami artykułów rosyjskiego kodeksu karnego. Pokazuje, że przywódca bolszewików wzywał do popełniania zbrodni, a po zdobyciu władzy konsekwentnie prowadził politykę opartą na ich popełnianiu.
Przede wszystkim więc można w pismach Lenina odnaleźć "wzbudzanie waśni na tle różnic socjalnych (klasowych)" i propagandę uznającą część społeczeństwa za ludzi niższej kategorii i wzywającą do ich unicestwienia.
Ławrow nazywa to "socjalnym rasizmem". Dowodzi, że kampania "walki z kułakami" (zwalczania obywateli zamożniejszych, głównie na wsi) wyczerpuje znamiona ludobójstwa ze względu na przynależność do grupy społecznej.
Kolejny zarzut to "uniemożliwienie działania legalnych organów państwowych", czym było rozpędzenie demokratycznie wybranego Zgromadzenia Ustawodawczego w styczniu 1918 roku oraz bezprawne przejęcie władzy.
Lenin nie tylko wprost popierał stosowanie w walce politycznej terroryzmu, ale go czynnie uprawiał, w tym stojąc na czele państwa i partii. Mowa o tzw. czerwonym terrorze i tworzeniu systemu niewolniczej pracy przymusowej, później nazwanego Gułagiem, co Ławrow określa też mianem tworzenia obozów koncentracyjnych.
Obszerną część wniosku naukowca stanowią dowody przestępstw (naruszeń praw człowieka, ludobójstwa) przeciwko religii. Od "wzbudzania nienawiści do osób wierzących" po fizyczną eksterminację grupy społecznej, jaką jest duchowieństwo.
Ławrow dodatkowo zauważa, że redaktorzy rosyjskiego wydania "Dzieł zebranych" Lenina w 50 tomach pominęli niektóre jego listy i artykuły znane historykom, a zawierające wyjątkowo agresywne wezwania do mordów bądź rażąco nienawistne (często wulgarne) tyrady przeciwko inaczej myślącym, w szczególności o charakterze antyreligijnym i antyklerykalnym.
"Prace Lenina wychowują nowe pokolenia lewaków, ekstremistów, gotowych i życzących sobie sprowokowania rozlewu krwi. Nie daj Boże, by ponownie przejęli władzę. Co wtedy? To, co głoszą i usprawiedliwiają prace Lenina: rozprawa z wszystkimi inaczej myślącymi, rzeki krwi. Niech tak się nie stanie" – apeluje do Komitetu Śledczego Ławrow.
Piotr Flkowski
Zobacz także:
Instytut Czerwonej Profesury nakazuje komunistyczną nienawiść do religii
Właściwie, to o stosunku zbrodniczego komunizmu oraz całego lewactwa na świecie do wszystkich religii — mówił już wiele lat temu bolszewicki komisarz oraz teoretyk bolszewickiej "kultury" z Instytutu Czerwonej Profesury utworzonego w lutym 1921 roku na podstawie rozporządzenia sowieckiej Rady Komisarzy Ludowych… Instytut ten był przez kilka lat bolszewicką awangardą walki z kulturą w społeczeństwie sowieckim, zwłaszcza walki z kulturą chrześcijańską…
Robert Royal w książce "Katoliccy męczennicy XX wieku" stwierdził, że w ciągu pierwszych ośmiu lat po bolszewickiej rewolucji 1917 roku — w Rosji zniknęło bez śladu przynajmniej 200 tys. katolików. Eksterminacja wyznawców Chrystusa, zapoczątkowana przez Lenina, kontynuowana była od Europy Wschodniej po Afrykę i od Azji po Amerykę Południową.[ii]
(…)
Niezależny wędrownik po necie, czasem komentujący... -- Ekstraktem komunizmu i jego naturą, tak samo jak naturą kaądego komunisty i lewaka są: nienawiść, mord, rabunek, okrucieństwo i donos... Serendipity — the faculty or phenomenon of finding valuable or agreeable things not sought for...