„Za każdym razem, gdy rząd usiłuje zająć się naszymi sprawami, kosztuje to więcej i rezultaty są gorsze, niż gdybyśmy zajęli się nimi sami” – Benjamin Constant.
http://tomaszcukiernik.pl/ksiazki/prawicowa-koncepcja-panstwa-doktryna-i-praktyka/rozdzialy/
Na te fundamentalne pytanie dość szczegółową odpowiedź uzyskamy na łamach powyższej pozycji, z którą serdecznie zachęcam się zapoznać, skoro w zasadzie od niej należałoby wyjść, aby w ogóle znaleźć wspólną płaszczyznę wzajemnego zrozumienia (niestety zbyt wielu z Nas operuje na zupełnie wypaczonej przez lewactwo terminologii, skutkiem czego trudno jest się Nam ze sobą porozumieć, skoro wtórna "nowomowa" zupełnie nie przystaje do pierwotnych pojęć).
Dla leniwych z kolei polecam poniższy wywiad nt. owej Prawicowej Koncepcji Państwa, w którym to został poruszony bardzo bogaty przekrój tematycznych zagadnień i to w bardzo przejrzyście skondensowanej formule:
Czy zatem można się dziwić słowom Thomasa Jeffersona, który ku zgryzocie wszelkich Interwencjonistycznych Socjalistów (w tym również tych "trzeciodrogowych") otwarcie przyznał, iż "najlepszy jest ten rząd, który najmniej rządzi"???
"Prawy Wolnosciowiec (czyt. paleolibertarianin, minarchista, etc.). RAJ - antysystemowa formacja przeciwników fiskalizmu i biurokracji, dazaca do pelnej autonomii jednostki od terroru panstwowego (FRI - "Wolnosc, Prawosc, Niepodleglosc")."