18.01.2012. Czytałem dziś, między innymi, Stanisława Krzyżanowskiego „Wspomnienia z czasów mojej młodości”. To mało znany, poza środowiskiem badaczy, pamiętnik z XIX wieku. Zaciekawił mnie taki oto fragment… -„Niesforne Dziecię Gutenberga”.
"[…] Celem zmuszania dzieci do myślenia po niemiecku w izbach szkolnych były porozwieszane w ramkach za szkłem, przysłowia niemieckie, wydrukowane dużymi, kolorowymi ozdobnymi literami, z których jedno odżyło w mojej pamieci: Morgenstunde hat gold im Munde– dzięki temu, ze widuję wiele osob noszących w ustach złote zęby.
(wiedząc, że przysłowia są mądrością narodów, zachodzę w głowę, czy właściciele drogiego kruszcu w ustach są rzeczywiście rannymi ptaszkami zrywającymi się z pościeli co dnia?)".
* wytłuszczenie moje własne – Andrzej Budzyk🙂
* www.wandaufkleber.com/Wandtattoo-Sprueche/Morgenstund-hat-Gold-im-Mund-Wandsticker.html
* www.wandaufkleber.com/Wandtattoo-Sprueche/Morgenstund-hat-Gold-im-Mund-Wandsticker.html
BIEGAJĄC po sieci natrafiłem na SKLEP z przysłowiami…
Zachęcam do odwiedzin 🙂
Wracając zaś do naszego pamiętnikarza Stanisława Krzyżanowskiego jakoś nie mogę uwierzyć,
że pisząc swoje słowa nie wiedział,
iż niemieckie przysłowie jest IDIOMEM -"Kto rano wstaje temu Pan Bóg daje"!
Pisał swój pamiętnik od 1880 i zakończył w 1896…
Ta bardzo ciekawa opowieść polskiego młodego patrioty została wydana
w 25 lecie Wydawnictw Literackich w 1978 roku.