PORÓD stałam w Wiśniczu w tamte dni w maleńkiej celi trzy na trzy i aktem łaski tamtych z góry był smród co szedł z więziennej dziury stałam w Wiśniczu obok prawo żarło kotlety przed rozprawą a nam głód zjadał własne ciało co na drewnianych nogach stało my w szklanej budzie bez ubrania jak nagie znaki zapytania i tylko serce niczym kamień twardniało w każde przesłuchanie stałam w Wiśniczu w dusznym smrodzie aby urodzić… Duch w Narodzie !
PORÓD
stałam w Wiśniczu
w tamte dni
w maleńkiej celi
trzy na trzy
i aktem łaski
tamtych z góry
był smród co szedł
z więziennej dziury
stałam w Wiśniczu
obok prawo
żarło kotlety
przed rozprawą
a nam głód zjadał
własne ciało
co na drewnianych
nogach stało
my w szklanej budzie
bez ubrania
jak nagie znaki
zapytania
i tylko serce
niczym kamień
twardniało w każde
przesłuchanie
stałam w Wiśniczu
w dusznym smrodzie
aby urodzić…
Duch w Narodzie !
NIEZALEZNY ZAKLAD POETYCKI. Kubalonka. Naród,który sie oburza,ma prawo do nadziei, ale biada temu,który gnije w milczeniu. Cyprian Kamil Norwid