Bez kategorii
Like

„Działanie” UE w praktyce. Ogórki. Tak

03/06/2011
386 Wyświetlenia
0 Komentarze
3 minut czytania
no-cover

ogórki zawładnęły świadomością społeczną na chwilę przed nastaniem sezonu ogórkowego. Sporo zatruć, ofiary śmiertelne, zero żartów.

0


No pomyślałem sobie co jak co, ale chyba pochodzenie tych nieszczęsnych jarzyn da się ustalić od razu. W końcu najlepszy ze światów jak nam się to wmawia, czyli eurokołchoz ma podobno tak wyśrubowane normy w dziedzinie żywności, że każdy ogórek chyba już od chwili wiszenia na krzaku ma swój "osobisty" kod kreskowy umożliwiający identyfikację kraju pochodzenia i każde przewiezienie tego ogórka. Od producenta do hurtownika, od hurtownika do sprzedawcy, czy np. zakładu przetwarzającego ogórki na cokolwiek. Przecież czuwają nad tym setki o ile nie tysiące zatroskanych urzędników w unijnych agencjach oraz wydano na ten temat zapewne z tysiąc dyrektyw zapełniając grube tomy unijnego prawodawstwa.

To teoria.

W praktyce okazało się, że te tysiące urzędników, agencje unijne oraz tony papieru zadrukowanego najlepszymi w świecie dyrektywami są …… no mało warte chociaż na ekran ciśnie się ostrzejsze słowo. Niemcy strzelili kulą w płot oskarżając o wszystko hiszpańskie ogórki. Hiszpanie teraz drą włosy z głowy żądając i słusznie moim zdaniem odszkodowań. Niechby tylko żądali od Niemiec. O nie. Odszkodowania zapłaci prawdopodobnie kasa eurokołchozu, które bierze się z naszych podatków wpłacanych do Brukseli. W praktyce więc Kowalski znad Wisły zapłaci za to, że Niemcy fałszywie oskarżyli hiszpańskie ogórki.

A skąd pochodziły jarzyny powodujące zatrucia nadal nie wiadomo.   

Rodzi się więc podstawowe pytanie po jaką cholerę te wszystkie unijne dyrektywy, agencje, urzędnicy, itd. ? Jeśli w chwili gdy ich potrzeba okazuje się, że zwyczajnie nie działają. Ba rodzi się pytanie. Po co w ogóle eurokołchoz ? No, ale to oczywiście pytanie nieprawomyślne. Bo jakże to tak wątpić w najlepszy ze światów ?

A tu smaczki o światłej polityce eurokołchozu w zakresie bezpieczeństwa żywności (wytłuszczenia moje).

"Od producenta do konsumenta

 

Unia Europejska opracowała kompleksową strategię bezpieczeństwa żywności. Dotyczy ona nie tylko bezpieczeństwa żywności, lecz również zdrowia i dobrostanu zwierząt oraz zdrowia roślin. Jej celem jest m.in. zagwarantowanie możliwości ustalenia pochodzenia żywności na każdym etapie i na całym terytorium UE, od momentu produkcji, aż do chwili gdy pojawi się ona na stole konsumenta."

europa.eu/pol/food/index_pl.htm

0

frank drebin

Zlosliwy jak go cos wkurzy.

393 publikacje
0 komentarze
 

Dodaj komentarz

Authorization
*
*
Registration
*
*
*
Password generation
343758