POLSKA
Like

To nie jest walka z emisja CO2, to walka z emisją „polskiego” CO2

12/10/2014
1244 Wyświetlenia
6 Komentarze
6 minut czytania
To nie jest walka z emisja CO2, to walka z emisją „polskiego” CO2

W sprawie nieszczęsnego (przede wszystkim dla Polski) pakietu energetyczno-klimatycznego – mają wkrótce zapaść ważne rozstrzygnięcia na forum UE; Ponad rok temu pisałem co myślę o tym pakiecie – nic z tego nie straciło na swojej aktualności:

Największe wielopoziomowe horrendum – Pakiet Energetyczno-Klimatyczny

0


 

PDT dał znowu w swoim stylu (geobelsowskim) popis kłamstw i półprawd w odniesieniu do pakietu energetyczno-klimatycznego. Są dokumenty które dokładnie określają, kiedy zostały przyjęte ustalenia dotyczące funkcjonowania PE-K – było to na posiedzeniu Rady Europy 1-12 grudnia 2008 r. Polskę reprezentował PDT i w imieniu Polski ów pakiet podpisał. W przygotowaniach unijnych do PE-K zaangażowany był oczywiście prezydent L. Kaczyński, ale przyjęte przez niego kierunki, w jakim miał pójść pakiet, są wielce różniące się (na korzyść Polski) od tego, na co zgodził się PDT. Przypomnę tylko kwestię roku bazowego, którą PDT zgodził sie przesunąć o 15 lat i inne warunki, które stawiał L.Kaczyński dotyczące indywidualnych rozstrzygnięć dla poszczególnych państw.

By być w tej kwestii wiarygodnym przytoczę opinię GW – jest to sprawa wyjątkowa – jako, że od 23 lat po raz pierwszy słyszę (gdyż jej nie czytam), że napisała coś dla siebie wyjątkowego, mianowicie – coś przeciwko PDT:
http://wyborcza.pl/1,75477,14195240,Kaczyński_i_…

PE-K, to dla Polski wielopoziomowy bezsens i niesprawiedliwość:

W grudniu 2012 został przyjęty przez ONZ raport IPCC (Intergovernmental Panel of Climate Change) – jeszcze utajniony do czasu jego zaopiniowania, który jednoznacznie wskazuje na główne czynniki zmian klimatycznych Ziemi. Tymi czynnikami są zmiany promieniowania słonecznego oraz promieniowania kosmicznego.

Z poprzednich opracowań IPCC:

Wpływ gazów na efekt cieplarniany.

Szacowany udział w efekcie cieplarnianym w %:

H2O
Para wodna oraz chmury 80 -94

CO2 2-5

O3 2-4

CH4 1-2

inne 1-9

W atmosferze utrzymuje się od lat stały poziom CO2 – ok 2.900 mld. ton; wg PAP – Nauka w Polsce w roku 2012 emisja CO2 w wyniku działalności ludzkiej wyniosła 35,6 mld. ton, zatem udział człowieka w bilansie CO2 w atmosferze ziemskiej, to niewiele ponad 1 %. (1,23%). Wpływ więc całej emisji ludzkiej na efekt cieplarniany, to iloczyn w/w wielkości: (2 – 5 %) x 1,23 % = (0,024 do o,0615) %. Wielkość owego wpływu na klimat ziemski jest tak znikomy, iż zawiera się całkowicie poniżej wszelkiej możliwości oszacowania.
Rozważając dalej – bierzemy pod uwagę udział UE w w globalnej emisji CO2 – wynosi on 14 -15 %;

Kolejny rachunek: przyjmijmy średnio – wpływ emisji CO2 w wyniku działalności ludzkiej na klimat w wysokości 0,045 % i 14,5 % udziału UE w globalnej emisji – mamy: 0.006525 % z czego na węgiel kamienny przypada 10 % – zatem UE w wyniku spalania węgla wywiera wpływ na klimat ziemski w następującym procencie: 0.00065.

Nie wiem, czy warto ciągnąć dalej – Polska w skali UE spala węgla też ok. 10 – 15 %, czyli wpływ polskich elektrowni na ziemski klimat to ok. 0.00006 %. innymi słowy – Polska spalając w elektrowniach węgiel w pływa na klimat ziemski w 6/10000000 części (sześć dziesięciomilionowych części.)

Trzeba sobie jasno powiedzieć – PE-K, to podatek od spalania węgla, a w odniesieniu do Polski, to bezczelny haracz, jaki Polska ma płacić za wstąpienie do UE. Sarkozy nawet kiedyś „chlapnął”, iż ów pakiet, to największe zwycięstwo „starych” państw unijnych nad nowo przyjętymi.

System „pozwoleń” na emisję CO2, to z kolei najbardziej skuteczny sposób na ilościowe zwiększenie biurokracji w Europie i w poszczególnych państwach, jednocześnie jest to system najmniej dokładnie kwantyfikujący emisje C02 i najbardziej niesprawiedliwy.

Jest jeszcze sporo fundamentalnych zastrzeżeń dotyczących ustaleń PE-K – np. praktyczne pomijanie emisji w wyniku spalania innych paliw (ta emisja jest kilka razy większa niż z węgla). CO2 z elektrowni węglowych jest „czysty”, w odróżnieniu od spalin z silników spalinowych. „Kocioł” w elektrowni węglowej, to wyrafinowane urządzenie z tysiącami płomykówek – wielokrotnie sprawniejszy energetycznie od prymitywnych w gruncie rzeczy cylindrów silnika spalinowego, w których w krótkim obiegu Carnot’a następuje niepełne spalanie połączone z dużą emisją trującego CO.

Jeszcze jedno warte jest uświadomienia; w świetle wyników ostatnich badań naukowych dotyczących zmian klimatycznych i niesprawiedliwych ustaleń pakietu klimatycznego; trzeba bezwzględnie przynajmniej zawiesić jego wykonywanie do czasu wypracowania nowej strategii (globalnej). Najwięksi „truciciele”- Chiny, Indie, Rosja, Brazylia (US przyjęły pewne ograniczenia w emisji)- odłożyły zajęcie się sprawą redukcji emisji CO2 na okres po 2015 r. Traktatowe zobowiązania Polski można renegocjować. Zrobił to np. premier Wilson, który zażądał renegocjacji całego traktatu akcesyjnego Anglii z EWG i uzyskał, co chciał.

0

Janusz40

337 publikacje
31 komentarze
 

Dodaj komentarz

Authorization
*
*
Registration
*
*
*
Password generation
343758