POLSKA
Like

Wehrmacht polsko – niemiecki

14/07/2016
1518 Wyświetlenia
10 Komentarze
11 minut czytania
Wehrmacht polsko – niemiecki

Niestety, nie w ramach Unii Europejskiej. Tym razem podczas II wojny światowej i to wg naszych najbliższych sąsiadów.

0


Powstały w lutym 2016 roku portal „dobrodziej” nie ukrywa:

 

ab6Naszym celem nie jest roztrząsanie tragicznych kart wspólnej historii, nie jest również zamiarem chęć pobudzania kogokolwiek do nienawiści czy wrogości. Biorąc pod uwagę fakt, że zwłaszcza do Polaków nie dociera niemal zupełnie ukraiński punkt widzenia na tamte wydarzenia, postanowiliśmy założyć stronę, która będzie starać się ukazywać je od tej strony, jaka w Polsce jest zupełnie nieznana.

Nie nam decydować kto ma rację, nie jesteśmy sędzią sprawiedliwym, niech sami czytelnicy wyciągną wnioski. Jednak mamy przekonanie, że nasze teksty pomogą zrozumieć, tym z Polaków, którzy pragną mieć jak najlepsze kontakty z Ukraińcami, a jednocześnie otwarci są na ukraińskie argumenty, że racja może być po obu stronach, obie strony w różnych kwestiach mogą się mylić, a prawda zazwyczaj leży gdzieś pośrodku.

http://dobrodziej.webnode.com.ua/o-nas/

 

Popatrzmy więc, jak postrzegają II wojnę światową.

 

Oburzamy się na „polskie obozy koncentracyjne”, tymczasem za przysłowiową miedzą…

 

„Wiosną i latem 1943 roku Ukraina a zwłaszcza Polesie i Wołyń, niewiele różnią się od opisów piekła w „Boskiej Komedii” Dantego. Gdziekolwiek spojrzeć – niegasnący blask. Do „rewolucji” partyzantów M.Lebiedia wmieszali się bolszewicy. Jednej nocy lebiedowcy (tak Borowiec nazywał banderowców) ogniem i mieczem karzą polskie wsie. W ciągu dnia Niemcy z polską policją karzą za to pięć ukraińskich wiosek. Na drugi dzień bolszewicy i Polacy palą za to samo pięć kolejnych ukraińskich wiosek, zabijając ludność uciekającą w lasach. W miastach rozpoczął się dziki terror gestapo wobec ukraińskiej inteligencji. Gestapo całkowicie straciło orientację w sytuacji. Wyłapuje na ulicy ludzi i zapełnia świeżymi więźniami wszystkie areszty. Agenci Stalina zabijają i terroryzują we wszystkich większych miastach dostojników Hitlera, porywają w biały dzień niemieckich generałów. W odpowiedzi na to gestapo codziennie rozstrzeliwuje wszystkich więźniów. Na drzewach i szubienicach dniami i nocami wiszą ciała niewinnych Ukraińców…”

http://dobrodziej.webnode.com.ua/news/selektywny-dobor-faktow/

 

 

Okazuje się, że na Wołyniu Polacy współdziałali zarówno z  Niemcami (nazistami), jak i z sowiecką partyzantką. Ba, liczba ofiar po ukraińskiej stronie przewyższa w dwójnasób liczbę ofiar po stronie polskiej. Bo przecież niemieckie odziały razem  z polskimi karzą Ukraińców i jeszcze dzień  później sowiecka  partyzantka. Oczywiście działając razem  z Polakami.

 

Bo to Polacy byli okrutni wobec Ukraińców.

 

Polen, Razzia von deutscher Ordnungspolizei” W niemieckiej policji, jaka przyszła na miejsce ukraińskiej, było wielu Polaków i nie była ona miejscowa, ale pojawiła się u nas z głębi Polski.

Policja ta z wielką brutalnością mordowała ludność ukraińską.

Kiedy Niemcy wysłali ich do spalania jednej ukraińskiej wioski, podpalali pięć lub sześć. Docierały do nas również pogłoski, z ukraińskich ziemi za Bugiem w tzw. Gubernatorstwie Generalnym, że polscy partyzanci okrutnie prześladują nasz naród. Nie wiadomo, czy te pogłoski były prawdziwe, ale zapalały one w narodzie nienawiść do Polaków. Oczywiście, że w tym wszystkim zamieszani byli Niemcy, a być może również bolszewicy, robili oni wszystko aby skłonić dwa zniewolone narody do wzajemnej walki.

Dlatego Niemcy w GG powoływali policję ukraińską w celu stłumienia polskich powstańców, a polską policję wysyłali na Wołyń. Tak wybuchła pomiędzy Polakami a Ukraińcami nikomu niepotrzebna bratobójcza walka. Przyniosła ona wiele niewinnych ofiar z jednej i drugiej strony, z korzyścią dla wrogów Polski i naszych wrogów.”

http://dobrodziej.webnode.com.ua/news/historyczny-iluzjonizm/

 

 

Ba, żeby tylko…

 

Okazuje się, że jeden z najokrutniejszych generałów Hitlera był Polakiem.

 

ss-oberfc3bchrer_bach-zelewskiEryk von dem Bach-Zelewski wątpliwej sławy oficer nazistowskiej III Rzeszy, generał SS znany przede wszystkim jako kat Warszawy, z pochodzenia Polak, jego przodkowie tak po linii ojca, jak po linii matki byli Polakami. Podwójne nazwisko używać zaczął od roku 1933 (do tego momentu Zelewski). Jeden z największych zbrodniarzy nazistowskich jaki po wojnie nie został skazany za zbrodnie wobec ludzkości.

http://dobrodziej.webnode.com.ua/news/antyfaszysta-eryk-von-dem-bach-zelewski/

Oczywiście, Niemcy nie mogli być zadowoleni z działań Wilchelma Guntera. W tym czasie Reichkomisariat Ukraina wizytował Rozenberg, Erich Koch był w bardzo niezręcznej sytuacji, bowiem jego polityka „twardej ręki” nie dawała oczekiwanych rezultatów. Dla ratowania swojej pozycji Koch zdecydował za wszelką cenę zlikwidować UPA i to właśnie on w porozumieniu z Himlerem sprowadził na Wołyń słynnego specjalistę w „likwidowaniu band” generała von dem Bacha Zelewskiego, znanego później jako pacyfikatora Powstania Warszawskiego. Niemiec ten, polskiego pochodzenia wsławił się na Wołyniu jako jeden z największych katów narodu ukraińskiego. Krwawy terror von dem Bach na Wołyniu przyćmiewa wiele innych zbrodni hitlerowskich barbarzyńców w czasie II wojny światowej.

Shankovskyy L. Ukraińska Powstańcza Armia // Historia wojsk ukraińskich (1917/95). – Lwów, 1996. – S.522

 

Ale okazuje się, że Niemcy nie tylko mieli po swojej stronie Polaków.

Przeciw dzielnemu narodowi Ukrainy walczyli także inni.

 

I tak już 2 lipca Niemcy wraz z Polakami i Uzbekami spacyfikowali wioskę Gubkiw kolo Ludwipola, miejscową ludność zamknęli wtedy w cerkwi, którą następnie podpalili a wszystkich, którzy próbowali wydostać się z ognia rozstrzeliwali.
7 lipca spalono wioskę Majkiw w rejonie hoszczańskim. Podczas pacyfikacji powstańcy UPA zaatakowali oddziały niemiecko-polskie, co uratowało życie większości mieszkańców.
W miesiącu lipcu akcje karalne przeciw UPA spowodowały kompletne zniszczenie wielu wiosek, najbardziej znana niemiecka karalna akcja, to całkowite zniszczenie wioski Malin, gdzie Niemcy wraz z Polakami wymordowali 624 miejscowych Czechów i 116 Ukraińców. W wiosce działała młodzieżowa organizacja OUN, kilkunastoletni chłopcy chwycili wprawdzie za broń ale w walce z regularnymi wojskami nie mieli najmniejszych szans.


Wszystko to odbywało się jednocześnie z masowymi aresztami ukraińskiej inteligencji – tylko w nocy z 15 na 16 lipca Niemcy aresztowali ponad dwa tysiące Ukraińców (w samym tylko Krzemieńcu 280 osób), wielu z nich później rozstrzelano, innych wywieziono do obozów koncentracyjnych. 


W lipcu doszło do 35 poważnych bojów UPA z Niemcami i odpowiednio 24 w miesiącu sierpniu. Poza tym dochodziło do drobniejszych potyczek i ostrzałów, które nie wchodzą w podane cyfry.

Eryk Zelewski niedługo kierował ofensywą przeciw UPA, ale dziwnym zbiegiem okoliczności właśnie w miesiącu lipcu – wtedy kiedy polsko-ukraiński konflikt wybuchł z przerażającą siłą. Czy to może być przypadkowe? 

 http://dobrodziej.webnode.com.ua/news/antyfaszysta-eryk-von-dem-bach-zelewski/

 

Anonimowi redaktorzy „dobrodzieja” niby to obiektywnie pytają:

 bach-zelewski in 1961– Kto donosił niemieckiej agenturze a tym samym sztabowi anrypartyzanckiemu jaki mieścił się wtedy w Łucku o ruchach wojsk UPA, o tym gdzie stacjonują , jakie wioski pomagają UPA?

– Na ile Zelewski mógł wykorzystać swoje polskie pochodzenie i doskonalą znajomość istoty polsko-ukraińskiego konfliktu w walce przeciw UPA?

– Jak wielki wpływ na wybuch apogeum polsko-ukraińskiego konfliktu mogły mieć pacyfikacyjne akcje von dem Bacha?

– Czy oszołomstwo, które twierdzi, że UPA nie walczyła przeciw Niemcom (a poczynając od księdza Isakowicza-Zaleskiego takich ludzi w Polsce można by długo wyliczać) – uderzy się w pierś i przyzna, że w tej kwestii kłamali?     
I tak wygląda „prawda historyczna” oczami Ukraińców:

 

  1. 1.Polacy walczyli  z dzielnym narodem  Ukrainy sprzymierzeni a to z „nazistami”, a to z sowietami.

  2. 2.jeden z większych nazistowskich oprawców (dem Bach von Zelewski) był Polakiem i wykorzystywał narodowość w walce z tym odważnym narodem;

  3. 3.tzw. rzeź wołyńska była spowodowana… samoobroną Ukraińców przed wcześniejszymi atakami Polaków wspieranymi przez „nazistów”.

 

 

Jeśli faktycznie na Ukrainie przeważa taki światopogląd, to zdecydowanie prędzej  pojednamy się z Rosją.

 

14.07 2016

 

0

Humpty Dumpty

1842 publikacje
75 komentarze
 

Dodaj komentarz

Authorization
*
*
Registration
*
*
*
Password generation
343758