POLSKA
Like

Petru Plan

08/01/2018
1312 Wyświetlenia
0 Komentarze
8 minut czytania
Petru Plan

Onet ogłosił, że Ryszard Petru ma wizje.

0


„Piotruś Pan” bankowej ekonomiki po przerwie, spowodowanej odebraniem mu partii zaczynającej się od kropki, przemówił.

 

Tym razem zamiast byczenia się na wyspie pracował w pocie czoła.

 

– PiS zinterpretował wynik wyborczy jako zgodę na zmianę ustroju państwa. W imieniu Polski musimy powstrzymać PiS. Przyszedł czas na wspólny plan opozycji. Wspólny plan obejmujący kluczowe dla rozwoju Polski obszary. „Plan Petru” będzie działać poprzez grupy eksperckie, przygotowanie ustaw naprawczych i spotkań z obywatelami. Chcę podkreślić, że to ponadpartyjna inicjatywa.

 

(…)

 

Nazwa „Plan Petru” to odpowiedź na plan Morawieckiego. Polacy mają prawo do wyboru wizji. Pokazuję, że mam kontrofertę.

 

(za Onet.pl)

 

 

Ta „kontroferta”, rzekomo istniejąca już, to stek demagogicznych mniej lub bardziej haseł wyborczych.

 

Z zapowiedzi Petru wynika, że wśród kwestii, którymi zajmie się „Plan Petru” mają się znaleźć: „Dynamiczny i zdrowy rozwój gospodarczy oparty na nowoczesnych inwestycjach, eksporcie i konsumpcji”, „realny wzrost płac osiągany poprzez odejście od modelu taniej siły roboczej”, „polityka międzynarodowa gwarantująca trwałe sojusze i uczestnictwo w strefie euro”, „ochrona zdrowia skupiona na pacjencie, opartą na konkurencji i symbiozie prywatnych i publicznych systemów”, „niezależna energetyka stopniowo odchodząca od węgla”, „edukacja oparta na wiedzy praktycznej, otwartości i tolerancji”, „polityka rolna wspierająca rodzimą produkcję i eksport”, „niezależna kultura szeroko dostępna dla społeczeństwa, bez względu na dochody i miejsce zamieszkania”, „niezależny od politycznych wpływów system sprawiedliwości”.

.

https://www.wprost.pl/kraj/10096652/plan-petru-zaprezentowany-podejme-sie-wyzwania-krytyki-rzadu.html

 

Zapytany o nazwę ugrupowania Petru odpowiedział, że ma ona symbolizować kontrofertę dla rządu Mateusza Morawieckiego. – Podejmę się wyzwania krytyki rządu – powiedział Petru. – Nie mówię jako lider opozycji, ale czuję się osobą mającą doświadczenie w kwestiach gospodarczych w polskim Sejmie […] jestem organizatorem a nie kimś kto narzuca rozwiązania – powiedział polityk.

.

– Działalność stowarzyszenia rozpoczniemy od debaty nad artykułem 7. Traktatu o Unii Europejskiej. Kolejny ważny temat to reforma zdrowia, kwestia emerytur i kwestie budżetowe. Chodzi o to, aby przed wyborami liderzy polskiej opozycji mogli powiedzieć „mamy dobry, wspólny, program opozycji” – powiedział polityk. – Ponadpartyjne stowarzyszenie jest sposobem na zaangażowanie ekspertów z różnych ugrupowań. Chcę zaprezentować Polakom wspólną wizję naprawy państwa – ogłosił Petru. – Nie opuszczam Nowoczesnej, chodzi o symboliczną kontrę dla programu Morawieckiego. Uważam że Polacy muszą mieć wybór nie tylko między PiS a antypis […] jestem przekonany że wszystkie ugrupowania mogą zachować swoje programy i wybrać elementy łączące a nie dzielące – zapewnił były lider Nowoczesnej.

.

(op. cit.)

 

I oto mały dylemat. Co naprawdę powiedział Petru na konferencji?

 

Czy oznajmił, że ma już kontrpropozycję do oferty Morawieckiego, jak chce Lis i jego niemieccy pracodawcy?

 

Czy też obiecuje, że do wyborów przedstawi plan, który pozwoli uwierzyć części wyborców, że oPOzycja prócz powrotu do władzy posiada jakiś rzeczywisty program gospodarczy, jak podaje WPROST?

 

O tym, że Petru Plan dopiero ma powstać upewnia TVP INFO:

 

– Podjąłem decyzję o powołaniu stowarzyszenia o nazwie Plan Petru – poinformował w poniedziałek były lider Nowoczesnej Ryszard Petru. Inicjatywa ma działać we współpracy z Nowoczesną i innymi ugrupowaniami opozycyjnymi. Ma to być „kontroferta dla programu Morawieckiego”.

 

Dopytywany przez dziennikarzy o to, czy zamierza wystąpić ze swojego dotychczasowego ugrupowania, oświadczył, że zostaje w Nowoczesnej i chce tworzyć wspólną ofertę programową w ramach opozycji.

– Musimy zatrzymać proces demontażu polskiej demokracji. Współpraca w ramach opozycji powinna obejmować również płaszczyznę programową. Dzień przejęcia rządów nie może być dniem rozpoczęcia dyskusji programowej, musimy być gotowi już dzisiaj – powiedział Ryszard Petru. Jak dodał, wspólny plan opozycji powinien czerpać z poszczególnych programów partii opozycyjnych.

 

https://www.tvp.info/35519406/petru-ma-plan-zaklada-nowe-stowarzyszenie

 

 

Tymczasem szary wyborca, którego jednak głos będzie liczył się w nadchodzących wyborach jak nigdy dotąd, doskonale pamięta, że Petru, pragnący uchodzić za speca od gospodarki, jako przywódca partii z kropką wpuścił ją w gigantyczne zadłużenie.

 

 „W wyniku błędów w sprawozdaniu komitetu wyborczego przepadło jej (Nowoczesnej – red.) 75 proc. dotacji związanej ze zwrotem kosztów poniesionych w kampanii wyborczej. Gdyby papiery były w porządku, Nowoczesna dostałaby 4,35 mln zł, a tak dostała zaledwie 1,88 mln zł. Tymczasem na kampanię partia zaciągnęła kredy w wysokości 2 mln zł, a więc dotacja pokryła zaledwie połowę długu” – czytamy w tygodniku.

 

Z powodu odrzucenia sprawozdania finansowego przez Państwową Komisję Wyborczą do końca kadencji Nowoczesna nie dostanie też żadnych dodatkowych środków z budżetu. Partię Ryszarda Petru czeka również proces o przepadek środków wykorzystanych z naruszeniem prawa – w razie przegranej Nowoczesna będzie musiała zwrócić Skarbowi Państwa prawie 2 miliony złotych.

.

Rzeczniczka prasowa Nowoczesnej Paulina Hennig-Kloska mówi, że zadłużenie jest spłacane na bieżąco. Partia próbuje utrzymać się ze składek, ale Nowoczesna – według informacji „Wprost” – nie ma zbyt wielu aktywnych działaczy.

.

http://wiadomosci.onet.pl/kraj/wprost-nowoczesna-tonie-w-dlugach/pmepl3t

.

Wyborca ma więc prawo zastanawiać się, czy w przypadku oddania głosu na oPOzycję wymachującą „planem Ryśka” niczym emerytowany torreador kawałkiem czerwonego sukna w razie wygrania wyborów nie popełni ona błędów, skutkujących odebraniem wpłaconych przez UE dotacji.

.

A na dodatek doprowadzi do ponownej zapaści w systemie pobierania podatku VAT tak, jak to było w czasach ministrowania licencjusza Rostowskiego, zwanego „profesorem”.

.

Petru w odczuciu społecznym jest bowiem równie dobrym ekonomistą jak historykiem.

.

Dlatego też jego „wizja” naprawy państwa zasługuje co najwyżej na określenie zwidy.

.

Zwidy Petru, a nie plan, proszę państwa.

.

Petru z krainy obcych banków

.

8.01 2018

.

.

 

0

Humpty Dumpty

1842 publikacje
75 komentarze
 

Dodaj komentarz

Authorization
*
*
Registration
*
*
*
Password generation
343758