HYDE PARK
Like

Frajerzy i frajerki

20/10/2014
1277 Wyświetlenia
0 Komentarze
50 seconde czytania
Frajerzy i frajerki

Nasza polityka i jej główni aktorzy, czyli politycy to niewyczerpalne źródło słowotwórcze. Właśnie minister Sawicki swoją lingwistyczną aktywnością nadał chcąc nie chcąc nową nazwę dla tego szczególnego gatunku jabłek, który nie wyjechał za wschodnią granicę i idzie w skupie za grosze a u nas w mieście na targu bez zmian. Ale na tym nie koniec, bo jego „rodak” z PSL-u brylujący na europejskich salonach zabrał głos ex cathedra i powiedział o tym jabłkowym casusie, że mogłyby dotyczyć go „zielone zbiory”, czyli biodegradacja vel tych zbiorów zniszczenie .

0


Frajerki_1

 

Zawsze zdumiewa nas ta radosna ochota niewyżytych specjalistów od PR, zgrabnych eufemizmów etc., którzy na każdą głupotę potrafią wynaleźć zgrabne pojęcie miło brzmiące dla ucha a mające wytworzyć w nas do tej głupoty przychylne nastawienie. Jeśli niszczenie czegokolwiek, a już w szczególności  upraw jest „zielone”, w domyśle ekologiczne, pożyteczne itd.. to najbardziej „zielone” będzie zniszczenie wszystkiego. W sumie to racja. Dla ziemi i jej biosfery najkorzystniejsza byłaby anihilacja naszego nadaktywnego i szkodliwego gatunku. Włącznie z politykami.

Z pozdrowieniami red. nacz Liber.

0

Liber http://www.galerialiber.pl

rysownik, satyryk. Z wykształcenia socjolog. Ciągle zachowuje nadzieję

422 publikacje
6 komentarze
 

Dodaj komentarz

Authorization
*
*
Registration
*
*
*
Password generation
343758