PRAWO
Like

Komu?!

29/04/2018
1671 Wyświetlenia
1 Komentarze
13 minut czytania
Komu?!

  Przykro to pisać na Niedzielę, ale zaczęło się. Po wielu miesiącach obróbki, steku kłamstw, przeinaczeń i ordynarnych prowokacji przeciw Polsce, oraz dziwnej i tajemniczej bierności władz naszego kraju, senat USA uchwalił niesłychanie niebezpieczną i wychodzącą poza światowe standardy prawa i poczucia sprawiedliwości, a nawet przyzwoitości, ustawę, czy uchwałę (pies to paskudztwo drapał, co to jest), znaną numerycznie jako Act 447, a jako akronim JUST (od Justice for Uncompensated Survivors Today, czyli (UWAGA!) – Sprawiedliwość dla niezaspokojonych do dzisiaj niedobitków, lub tych co przeżyli). [1] Sekcja 2. już w tytule szybko wyjaśnia o jakich niedobitków chodzi – o ludzi związanych z Holocaustem, czyli o żydów. I żeby było już dokładnie jasne –  sprawa dotyczy Holocaust era assets and related issues […]

0


 

Przykro to pisać na Niedzielę, ale zaczęło się.

Po wielu miesiącach obróbki, steku kłamstw, przeinaczeń i ordynarnych prowokacji przeciw Polsce, oraz dziwnej i tajemniczej bierności władz naszego kraju, senat USA uchwalił niesłychanie niebezpieczną i wychodzącą poza światowe standardy prawa i poczucia sprawiedliwości, a nawet przyzwoitości, ustawę, czy uchwałę (pies to paskudztwo drapał, co to jest), znaną numerycznie jako Act 447, a jako akronim JUST (od Justice for Uncompensated Survivors Today, czyli (UWAGA!) – Sprawiedliwość dla niezaspokojonych do dzisiaj niedobitków, lub tych co przeżyli). [1]

Sekcja 2. już w tytule szybko wyjaśnia o jakich niedobitków chodzi – o ludzi związanych z Holocaustem, czyli o żydów. I żeby było już dokładnie jasne –  sprawa dotyczy Holocaust era assets and related issues [1] – majątków i powiązanych z tym spraw, żyjących (survivors !) ofiar Holocaustu.

W porządku, to dosyć sprawiedliwe. Tym jeszcze żyjącym i ich bezspornym według prawa spadkobiercom, powinno się zwrócić to, co im się należy.
Gdyby to był już koniec tekstu, to raczej obiekcji by nie było.

Lecz z nieustannie roszczeniowymi i ciągle domagającymi się czegoś od innych żydami, nigdy sprawa nie jest taka prosta i przyzwoita.
Gdy tylko poczują zapach pieniądza, który można zawłaszczyć od gojów, to skonstruują taki paralogizm, że muszą dostać coś, co im się kompletnie nie należy.
Dlatego w Sekcji 2., subsekcji b, punkcie 3-cim napisano:

…in the case of heirless property, the provision of property or compensation to assist needy Holocaust survivors, to support Holocaust education, and for other purposes; [1]

(…w przypadku mienia bez spadkobierców, zapewnienia majątku lub rekompensat na rzecz potrzebujących pomocy ofiar Holokaustu, na cele związane ze wspieraniem edukacji o Holokauście oraz na inne cele;)

Nie ma byłych właścicieli, nie ma spadkobierców, czyli –

KOMU MAMY COKOLWIEK ZWRACAĆ I DLACZEGO?!

No niech mi ktoś powie komu?
Każdemu żydowi po uważaniu? Państwu żydowskiemu Izrael? Amerykańskim gminom żydowskim? Każdemu, co wyciągnie łapę i powie, że tak naprawdę nazywa się Icek, jest sierotą, bo wszystkich krewnych wymordowali polscy naziści?

Mam bardzo dużo dobrej woli. Lubię wszystkich dobrych ludzi i nie uprzedzam się do nikogo z powodu koloru skóry, braku napletka, czy zapachu czosnku. Staram się też być precyzyjnie logiczny i zdrowo – rozsądkowy. Mimo tego, nie jestem w stanie pojąć takiego faryzeuszowsko fałszywego i obłudnego rozumowania.
Mamy 70 lat po wojnie, w której byliśmy największymi ofiarami, i mamy zwracać coś, co wspólnym wysiłkiem odbudowaliśmy z ruin, bo jakaś stale pazerna grupa ludzi wyczuła możliwość darmowego wzbogacenia się.

Najohydniejsze w tym wszystkim jest to, że ci ciągle nienasyceni, to głównie żydzi amerykańscy.

GDZIE BYLIŚCIE, GDY WASZ „SPRAWIEDLIWY” PREZYDENT, ZA WASZĄ NAMOWĄ, FRANKLIN DELANO ROOSEVELT, ODMÓWIŁ 937 ŻYDOM, UCIEKINIEROM Z HITLEROWSKICH NIEMIEC, ZEJŚCIA NA LĄD ZE STATKU „ST. LOUIS” I POZOSTANIA W USA?
PREZYDENT UZNAŁ ICH WTEDY ZA – „ELEMENT NIEPOŻĄDANY”.

 GDZIE BYLIŚCIE WY, AMERYKAŃSCY ŻYDZI, KTÓRZY DZISIAJ WYCIĄGACIE RĘCE PO COŚ, CO WAM SIĘ ABSOLUTNIE NIE NALEŻY, GDY ZBYLIŚCIE MILCZENIEM I BRAKIEM REAKCJI UDOKUMENTOWANĄ INFORMACJĘ PRZEKAZANĄ PRZEZ OFICJALNEGO KURIERA PAŃSTWA POLSKIEGO, JANA KARSKIEGO, O TYM, ŻE NIEMCY MASOWO MORDUJĄ WASZYCH BRACI W SPOSÓB PRZEMYSŁOWY W OBOZACH ZAGŁADY?
CZY CHOCIAŻ JEDEN Z WAS WÓWCZAS ODMÓWIŁ ZA NICH KADISZ?

Więc proszę mi powiedzieć, komu dokładnie zwracane będą te rekompensaty, za rzekomo utracony majątek?

Wczoraj dwie ważne osoby obecnej władzy – wicepremier Gowin i minister spraw zagranicznych Czaputowicz, usiłowali przed kamerami bagatelizować i lekceważyć znaczenie Ustawy 447, w stylu – „Polacy! Nic się nie stało.”
Nic bardziej mylnego. Stało się bardzo źle.
Znając potęgę USA, a także bezwzględność, chciwość i  paranoiczną nieustępliwość, wkrótce będziemy mieli potężne kłopoty.
Jeżeli nadal będziemy zbyt słabi…
Żydzi już dwukrotnie udowodnili, że, jak się za coś związanego z pieniędzmi zabiorą to są skuteczni.

W 1998 zmusili Szwajcarię, by zwróciła pieniądze z tak zwanych zamrożonych kont bankowych, które jakoby były kontami ofiar Holocaustu. Ciekawe, bo między nimi były też konta Zygmunta Freuda i Alberta Einsteina…
A niedawno zmusili Serbię, biedne bałkańskie państwo, do tego,że począwszy od 2017 roku, przez 25 lat, będą zwracać rokrocznie 950 tyś. euro na rzecz „serbskiej społeczności żydowskiej”.

Mamy pewne i silne karty przetargowe, którymi powinniśmy mocno zawistować.
To kwestia zdecydowanego i skutecznego domagania się reparacji wojennych od Niemiec. Gdyby zdolni prawnicy zdołali to nasze prawo do odszkodowań wpisać w ustawę 447, to wyjdziemy obronną ręką.

Kroi się też jeszcze jedno ciekawe rozwiązanie, ciągle owiane tajemnicą i ukryte przed opinią publiczną.
Nie wierzę w polityce w przypadki.

Nagle, całkiem niedawno, wypłynęła po latach sprawa bestialskiego morderstwa byłego, komunistycznego premiera, Piotra Jaroszewicza i jego żony. Rzucającym się w oczy faktem było to, że ofiary były okrutnie torturowane, a z domu nie zniknęły żadne kosztowności. Czyli chodziło nie o rabunek, tylko o coś innego. Najprawdopodobniej o informacje. Jakie?

Dokładnie dwa tygodnie temu, na portalu naszeblogi.pl [2] i w Gazecie Warszawskiej, Izabela Brodacka – Falzmann, osoba, o czym jestem przekonany, bardzo wiarygodna i zawsze dobrze poinformowana (przypomnę – już w 2005 podała informację o bezprawnym przejęciu kamienicy przez Hannę Gronkiewicz-Waltz)  opublikowała artykuł „Zagadki historii” [2]. Niemal pewny jestem, że nie przypadkowo opublikowała to właśnie w tym momencie.
W wielkim skrócie jest tam mowa o tym, jak ówczesny pułkownik Jaroszewicz wyniósł i ukrył z pałacu w Radomierzycach, gdzie umieszczono super-tajne archiwum Głównego Urzędu Bezpieczeństwa Rzeszy, RSHA, pewne dokumenty. To był skarb, którego pragnęli wszyscy wielcy tamtych czasów. A najbardziej USA, ZSRR, a nawet pokonane Niemcy.
W tym wypadku, dla nas najbardziej interesujące są akta najbogatszych bankierów świata, rodziny Rothschildów.
Jak pisze Pani Izabela:
„… Archiwum jest niezbitym dowodem faktu negocjacji prowadzonych przez hitlerowców  jeszcze przed wojną w sprawie losu europejskich Żydów. „
I dalej:
„Charakterystyczne jest, że na początku wojny Niemcy izolowali Żydów w gettach lecz ich nie mordowali. Pozwalali również na wyjazdy z Niemiec rodzin żydowskich do innych krajów. Sprawa narodu żydowskiego była najprawdopodobniej wówczas kwestią negocjacji. W tej  sprawie zapewne jeździł Rudolf Hess do Anglii. Negocjacje nie dały rezultatu i Niemcy przystąpili do realizowania planu Endlösung der Judenfrage . Bogaci Żydzi Amerykańscy nie chcieli ratować swoich rodaków , a w każdym razie nie zamierzali za to płacić. Hess popełnił samobójstwo w więzieniu w Spandau w 1987roku. Istniało podejrzenie, że osoba przetrzymywana w więzieniu w ścisłej izolacji nie był to Hess lecz jakiś jego sobowtór. Jego zeznania mogłyby zmienić obraz historii, całkowicie zmienić poglądy na sprawę Holocaustu. Równie groźne byłoby ujawnienie archiwów z Radomierzyc. Hucpa wokół Polski wywołana przez wypowiedź ambasador Izraela wiąże się też zapewne ze sprawą archiwum. Chodzi o to żeby całkowicie odebrać wiarygodność polskiej narracji dotyczącej zagłady Żydów […].” [2]

Zastanawiam się, czy potencjalna możliwość, że moglibyśmy zaprezentować opini światowej dokumenty, że z Holocaustem nie było dokładnie tak, jak to się przedstawia obecnie, może zmusić do zastanowienia się i stępienia agresji wobec Polski – ich ukochanego Polin.

*

Istnieje jeszcze kilka „Komu?” o które powinniśmy zapytać.

Komu zawdzięczamy podpisanie w tak niekorzystnej dla nas postaci Deklaracji Terezińskiej w 30 czerwca 2009 roku? [3]
Dwóm, nie za bardzo patriotycznym postaciom polskiej polityki – Donaldowi Tuskowi i Władysławowi Bartoszewskiemu.
Przeoczyli, nie zrozumieli, czy świadomie poparli fragment rozdziału „Nieruchomości”:

„Wiemy, że w niektórych państwach majątek, dla którego nie ma spadkobierców
mógłby służyć jako podstawa do spełnienia potrzeb materialnych znajdujących się w potrzebie ofiar Holocaustu (Shoah) i zapewnienia ciągłej edukacji o Holokauście (Shoah), jego przyczynach i konsekwencjach.” [3]

Komu zawdzięczamy złożoną World Jewish Congress (Światowy Kongres Żydów) oraz World Jewish Restitution Organization, tego swoistego, samozwańczego komornika, zajmującego na świecie wszystko, czego dotknął żydowski palec, obietnicę zwrotu około 69 miliardów dolarów, które to pieniądze miały zostać uzyskane ze sprzedaży Lasów Polskich?
Tak pozwolili sobie, tak bezczelnie gospodarzyć majątkiem narodowym panowie Komorowski i Tusk. Osobiście żydom przyrzekając miliardy.

Czyli – „już był w ogródku, już witał się z gąską…”, a tu prask! Kaczor u władzy!
Więc trzeba urządzić taką hucpę, angażując Izrael, USA, Rosję, wkrótce zapewne ONZ i wszystkich członków, by tą paskudną Polskę doprowadzić do bankructwa.
A na zgliszczach, oczywiście, urządzimy sobie Polin. Bo byliśmy już tam od tysiąca lat.

Hava nagila!Hava nagila!Hava nagila, venishmecha!Piękna jest chwila!Piękna jest chwila!Piękna jest chwila dopóki trwa!Hava neranena!Hava naranena!Hava, hava venishmecha!

Ps. Wiem już komu mielibyśmy płacić. To Światowy Kongres Żydów.

Siedziba: Nowy Jork, Nowy Jork, Stany Zjednoczone
Prezes zarządu: Robert Singer (maj 2013–)
Założyciel: Nahum Goldmann
Założenie: sierpień 1936
Przewodniczący: David René de Rothschild, Joel Meyers

To właśnie oni zamknęli oczy, zasłonili uszy w 1939, gdy ich braci masowo mordowano…
No i jeszcze jeden Rothschild się tu pęta.

.

[1] https://www.congress.gov/bill/115th-congress/senate-bill/447/text

[2] http://naszeblogi.pl/50191-zagadki-historii

[3] http://www.nimoz.pl/files//articles/88/Deklaracja_Terezinska%2C_2009.pdf

0

gdyniaorlowo

2 publikacje
2 komentarze
 

Jeden komentarz

Dodaj komentarz

Authorization
*
*
Registration
*
*
*
Password generation
343758