POLSKA
Like

SM – przekroczenie uprawnień czy nie dopełnienie obowiązków?

02/09/2013
1470 Wyświetlenia
2 Komentarze
9 minut czytania
SM – przekroczenie uprawnień czy nie dopełnienie obowiązków?

19 czerwca 2013 r. w Inowrocławiu miała miejsce dość ciekawa sytuacja z udziałem miejscowej Straży Miejskiej.

0


 Szczegóły przedstawia film:

 

 

Jako, że Inowrocław od dawna znany jest z nowatorskiego sposobu podchodzenia do różnych przepisów, a do przepisów ruchu drogowego w szczególności, postanowiłem uzyskać więcej informacji na temat tej INNOwacyjnej metody badawczej i wystąpiłem do prezydenta z wnioskiem o udostępnienie informacji publicznej w tej sprawie :).

 

W regulaminowym terminie otrzymałem bardzo ciekawą odpowiedź od samego komendanta Straży Miejskiej, takiej oto treści:

 

 

Oto mój komentarz do tego pisma:

 

Szanowny Panie Komendancie,

 Pozwoli Pan, że skomentuję poszczególne  punkty pańskiego pisma .

ad 4 – naprawdę duży ruch mamy w naszym mieście

ad 2 – ponad cztery godziny pracy drogiego urządzenia i „drogiego” funkcjonariusza poszło na marne

ad 1 – właśnie dlatego, że nie były spełnione wymagania wynikające z przepisów fotoradar w tym miejscu nie powinien być ustawiony. Czy Straż Miejska ma w zakresie czynności badanie natężenia ruchu przy użyciu tak drogiego urządzenia?

Ad 3 – no tu to Pan puścił wodze fantazji.

„ Pomiar nastąpił w wyniku błędnej interpretacji przez strażnika dyslokacji punktów pomiarowych Straży Miejskiej Inowrocławia wyznaczonych na czerwiec 2013 r. dla urządzeń samoczynnie ujawniających i rejestrujących naruszenia przepisów ruchu drogowego przez kierujących pojazdami. ”

Czy to strażnik sam sobie wybiera miejsce pomiaru, czy jednak otrzymuje polecenie od zwierzchnika?

Kto popełnił błąd? Czy strażnik pomylił adres czy ktoś błędnie wyznaczył te punkty pomiarowe?

„. Pomiar zostanie wykorzystany do sporządzenia wniosku do Dyrektora Oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad w Bydgoszczy w celu przywrócenia oznakowania zgodnie z projektem organizacji ruchu nr GDDKiA-0/BY-Z-2-to-409-z-107/2012. który przewiduje umieszczenie pod znakiem D-51 tabliczki o treści „na odcinku 300 m”. ”

Dobrze Pan wie, że nie będzie żadnego przywrócenia tabliczki o treści „na odcinku 300 m”, gdyż nigdy tej tabliczki w tym miejscu być nie powinno. No chyba, że Pan o tym nie wie… niemożliwe. Przecież zna Pan, zakładam, ROZPORZĄDZENIE MINISTRA INFRASTRUKTURY z dnia 22 czerwca 2011 r.
zmieniające rozporządzenie w sprawie szczegółowych warunków technicznych dla znaków i sygnałów drogowych oraz urządzeń bezpieczeństwa ruchu drogowego i warunków ich umieszczania na drogach gdzie jest napisane:

[…]

Znak D-51 „automatyczna kontrola prędkości” stosuje się w celu poinformowania kierujących pojazdami o lokalizacji urządzeń rejestrujących działających samoczynnie, kontrolujących i rejestrujących prędkość ruchu pojazdów.
Znak D-51 umieszcza się przed stacjonarnym urządzeniem rejestrującym w odległości:
– od 100 m do 200 m – na drogach o dopuszczalnej prędkości do 60 km/h,
– od 200 m do 500 m – na drogach o dopuszczalnej prędkości powyżej 60 km/h, z wyjątkiem dróg ekspresowych i autostrad,
– od 500 m do 700 m – na drogach ekspresowych i autostradach.

Znak ten stosuje się dla każdego kierunku ruchu, w którym stacjonarne urządzenie rejestrujące może dokonywać pomiarów prędkości.

W przypadku gdy automatyczna kontrola prędkości będzie wykonywana przez strażników gminnych (miejskich) w trybie określonym w art. 129b ust. 4 ustawy, na początku odcinka drogi objętego okresową kontrolą umieszcza się znak D-51 z tabliczką z napisem „Na odcinku …”. W treści napisu na tabliczce długość odcinka drogi poniżej 1000 m podaje się w metrach z dokładnością do 100 m, a od długości 1,0 km z dokładnością do 0,1 km.

Niestety, ale jeden znak nie może jednocześnie ostrzegać o fotoradarze stacjonarnym ITD oraz okresowym pomiarze przez straż miejską.

Zakładam, że również jest Panu znane ROZPORZĄDZENIE MINISTRA INFRASTRUKTURY z dnia 17 czerwca 2011 r. w sprawie warunków lokalizacji, sposobu oznakowania i dokonywania pomiarów przez urządzenia rejestrujące gdzie w rozdziale 5 , w § 9. napisano:

Strażnik gminny (miejski) może wykonywać czynności z zakresu kontroli ruchu drogowego, o których mowa w art. 129b ust. 4 ustawy, z zachowaniem następujących warunków:

1) przenośne urządzenie rejestrujące albo pojazd z zainstalowanym w nim urządzeniem rejestrującym są umieszczone na drodze w sposób niepowodujący utrudnienia ruchu innym jego uczestnikom; w miarę możliwości urządzenie i pojazd powinny być umieszczone poza jezdnią i poboczem;

2) przenośne urządzenie rejestrujące oraz pojazd z zainstalowanym w nim urządzeniem rejestrującym nie mogą być umieszczone:

a) w odległości mniejszej niż 500 m od innego urządzenia rejestrującego zlokalizowanego na tej samej drodze i dokonującego pomiarów prędkości w tym samym kierunku ruchu, o ile na odcinku tym nie jest usytuowane skrzyżowanie,

b) na drodze, na której jest zlokalizowane urządzenie, które ujawnia naruszenia przepisów ruchu drogowego na określonym odcinku drogi, dokonujące pomiaru w tym samym kierunku ruchu;

3) odcinek lub miejsce wykonywania czynności jest oznakowane znakiem drogowym, zgodnie z przepisami o znakach i sygnałach drogowych oraz warunkach technicznych dla znaków, sygnałów drogowych, urządzeń bezpieczeństwa ruchu drogowego i warunków ich umieszczania na drogach.

Właśnie ten przepis czyli § 9. pkt 2a i § 9 pkt 3 naruszył pański podwładny. On nie miał prawa rozstawić się bliżej niż 500 metrów od tego miejsca, gdyż fotoradar ITD może mierzyć prędkość pojazdów nadjeżdżających i odjeżdżających nawet jednocześnie, a ITD nie ma obowiązku nikogo informować, w którą stronę w danej chwili pomiar się odbywa.

Panie Komendancie, wydaje mi się, że dzwoniąc na policję zapobiegłem popełnianiu przestępstwa przekroczenia uprawnień. Ja tam jestem zwykły taksówkarz, ale Pan jako były policjant potrafi ocenić czy działanie pańskiego podwładnego wypełnia znamiona art. 231 KK.

Art. 231
§ 1. Funkcjonariusz publiczny, który, przekraczając swoje uprawnienia lub nie dopełniając obowiązków, działa na szkodę interesu publicznego lub prywatnego, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.

§ 2. Jeżeli sprawca dopuszcza się czynu określonego w § 1 w celu osiągnięcia korzyści majątkowej lub osobistej, podlega karze pozbawienia wolności od roku do lat 10.

§ 3. Jeżeli sprawca czynu określonego w § 1 działa nieumyślnie i wyrządza istotną szkodę, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.

§ 4. Przepisu § 2 nie stosuje się, jeżeli czyn wyczerpuje znamiona czynu zabronionego określonego w art. 228.

Mi to podpada przynajmniej pod art. 231 § 1 w połączeniu z § 3, a Panu?

I jeszcze jedno. To nie był odosobniony przypadek pomiarów w tym miejscu. Ale o tym też Pan dobrze wie.

Ktoś zapyta dlaczego dopiero o tym piszę. Bo zorientowałem się, że ta sprawa być może jeszcze się nie zakończyła. Napiszę o tym, mam nadzieję, w następnej części.

 

 

 

 

0

lub czasopisma

Jestem taksówkarzem ( w zawieszeniu :) ). Jestem członkiem Stowarzyszenia Prawo na Drodze. Jestem dziennikarzem obywatelskim portalu 3obieg.pl. Należę do KUKIZ'15. Jestem asystentem społecznym posła Pawła Skuteckiego.

32 publikacje
20 komentarze
 

2 komentarz

Dodaj komentarz

Authorization
*
*
Registration
*
*
*
Password generation
343758